Jesteś niezalogowany | Zaloguj się | Zarejestruj się
A wczoraj #2033 na linii 130:
https://zapodaj.net/579b45d897768.jpg.html
https://zapodaj.net/77015c29b8b5c.jpg.html
Czemu jest dodatek za przeguby, kierowcy nie są skłonni nimi jeździć?
A czym się jeździ lepiej solówką czy przegubem?
Podejrzewam, że dodatek to pozostałość po czasach kiedy trzeba było mieć D+E, czyli większe kwalfikacje, czyli wyższy stopień trudności pracy, czyli większa nobilitacja.
Dodatki za przeguba są w Kielcach, Radomiu i chyba innych miastach, gdzie przeguby stanowią dość mały odsetek taboru.
W Lublinie te same pieniądze za krótkiego czy przegubowca.
Z kolei w Warszawie w tramwajach istniał dodatek za obsługę składu 3-wagonowego. Jednocześnie obsługa solówki i składu dwóch wagonów miała taką samą stawkę
1 pln brutto??