Jesteś niezalogowany | Zaloguj się | Zarejestruj się
2
MAN NL253 Lion`s City Hybrid #637
Wyprodukowany: 2018
Rozmiar pliku: 434.68kB
Linia nr 31: Kolankowskiego -> Wrzosy I.
Komentarze
Nie lubię takich kadrów osobiście. Zdjęcie drzwi i lustra :P
+4@KJ: Trochę świeżyzny nie zaszkodzi... Wszyscy żyją portretami, a to jest jak z prospektu, git.
- +1
Konrad, patrząc na Twój styl robienia zdjęć, to nie dziwie się, że to zdjęcie Ci się podoba
Mnie się nie podoba i wyraziłem swoją opinię i tyle 
Trochę hybryd w naszych miastach się namnożyło. Jaki jest faktyczny stosunek oszczędności paliwa w tych pojazdach w porównaniu do tradycyjnych napędów. Ja miałem styczność tylko z hybrydą volvo, która była przez kilka lat eksploatowana we Wrocławiu, ale tam oszczędność paliwa była wręcz symboliczna.
@Bocian: spalanie wychodzi na poziomie 24-25 litrów, przy normalnej jeździe.
- +1
No to już ładny wynik. Volvem jeździłem dwa razy i to na tej samej brygadzie i gdy jeździłem jak z jajkiem to średnie spalanie miałem 30l/100km, a następnego dnia jeździłem normalnie lecz bez szaleństw to wyszło mi 35l/100km. Kilka tygodni później tą samą brygadę robiłem "swoim" volvem 7700 i przy bardzo delikatnej jeździe miałem średnie 36l/100km, a później przy normalnej dynamicznej jeździe wyszło 39,5l/100km. Specjalnie wszystkie próby robiłem na tej samej nocnej brygadzie by były jak najbardziej miarodajne i wynik trochę mnie rozczarował. Spodziewałem się większej oszczędności od hybrydy.
- Apalvaldr (*.184.141.228.ipv4.supernova.orange.pl) (2019-01-07 15:35:31)
@Bocian: a może właśnie dlatego tak wyszło, bo sprawdzałeś na nocnym? Nie wiem jakie, rozwiązania zastosowano w Volvo, ale w niektórych hybrydach do pewnej prędkości działa tylko silnik elektryczny, później załącza się też spalinowy. Wtedy największa oszczędność paliwa będzie właśnie podczas miejskiego ruchu o silnym natężeniu.
W tym volvo co jeździłem, spaliniak odpala się automatycznie przy 15-20km/h lub chwilę po ruszeniu jak nie przekroczył granicznej prędkości. Nie zmienia to faktu, że linia na której akurat jeździłem to wrocławska linia 250. Linia okólna jeżdżąca tylko w koło centrum. Rozmawiałem też z innymi kierowcami co jeździli tym wozem w dzień i wcale nie mieli lepszych wyników. Z resztą ta sztuka ogólnie była mocno awaryjna.
Wyślij twój komentarz
Funkcje użytkownika
