Jesteś niezalogowany | Zaloguj się | Zarejestruj się
2
Rozmiar pliku: 495.95kB
Gdy jeździła po Bieszczadach to tej naklejki nie miała, a gdy trafiła do centrali - nagle promuje odkrywanie Bieszczad z Arrivą. Ciekawe... Mam jej bardzo słabe zdjęcie sprzed roku, gdzie naklejka była w nieco lepszym stanie - była czytelna.
Komentarze
- +1
Twierdzisz, że w Toruniu dostał tę naklejkę? A ja jestem innego zdania i mam na to potwierdzenie - zdjęcie z Ustrzyk https://zapodaj.net/b28bef2ba0b1a.jpg.html
Nie twierdzę tak broń Bożu, bo nie miałoby to żadnego sensu. Zwracam tylko uwagę na ciekawy zbieg okoliczności, że na zdjęciu z Bieszczad nie miał, a z Kujaw już ma.
- +1
Napisałeś "Gdy jeździła po Bieszczadach to tej naklejki nie miała". Ja udowodniłem, że miała.
Ale na poprzednim zdjęciu w metryczce nie miała, a i napisałem to z lekkim przymrużeniem oka.
+1Pewien prywatny przewoźnik z Przasnysza też reklamuje połączenia Arrivy do miejscowości Reszel
- +1
To ci dopiero agent. A tak się zastanawiałem ostatnio - po co Czaplickim było kupować pół Arrivy ze wszystkich oddziałów ?
- +1
Jedna Arriva się zwija, a druga nieoficjalna rośnie w siłę.
- +1
Czaplicki się nieźle rozwija nawet w miejscowościach odległych od swej siedziby. Ma kilka tras szkolnych w Węgorzewie oraz na 90% kilka kursów na trasie Giżycko - Ryn. A to że kupują dobry tabor jest na plus.
Jechałem na jednym z kursów z kierowcą, który wyjaśnił pracę w Arrivie od podszewki, nie jest tak miło jak by się wydawało. Zmniejszają kursy i będą zmniejszać dalej.
Wyślij twój komentarz
Funkcje użytkownika
