Jesteś niezalogowany | Zaloguj się | Zarejestruj się
Oni jeżdżą z przyzwyczajenia, nie dla pieniędzy...
Generalnie to właśnie trochę tak jest jak piszesz, że kierowcy sami nie wiedzą gdzie mają jechać albo po prostu z racji ilości pasażerów wiozą ich jak taksówką prosto do celu nie koniecznie po całości lub zgodnie z przebiegiem trasy... Rozwózki szkolne bywają też po za rozkładowe a kursy szkolno-handlowe w momencie braku ucznia/uczniów też zmieniają przebieg trasy i możesz sobie stać do następnego roku na wiejskim przystanku. Są kierowcy co przejadą się byle gdzie żeby tylko licznik się zgadzał na koniec szychty... Wiem bo sam zaznałem ostatnio pracy w jednym z PKS-ów i dziękuję bardzo. :P
Były próby wyjścia do klienta (studencki kurs do Warszawy p. Garwolin) ale to wzięło w łeb. Są też kursy gdzie jeszcze za puławskich czasów, skracano trasę nie jadąc po trasie...
Na e-podr to zazwyczaj połączenia wyszukuję, a na pksie tylko sprawdzałem jak mi nie przyjeżdżały.
A jeśli chodzi o kurs do Warszawy to pojechał sobie jakiś widmowy H10 :P
Ostatnio czytałem, że zwrócono się z wnioskiem do Rady Miasta o przeznaczenie pieniędzy na zakup kilkunastu autobusów, bo do obecnie jeżdżących brakuje już części zamiennych (prawdopodobnie chodzi o DABy).
Te krzyki i wyzwiska były związane z robieniem zdjęć czy chodziło o coś innego?
Były związane z robieniem zdjęć w miejscu publicznym :P Bynajmniej pana w zasięgu wzroku nie było
A przepraszam chodzi o Ryki, myślałem że to Wałcz
Krzyki i wyzwiska związane były z samoistnieniem, mną się nikt nie zainteresował
Co do upadłości to póki co się na to nie zanosiKursy są rentowne, a dodatkowy grosz z "dzierżawy" dworca na potrzeby innych przewoźników (wszystkich po likwidacji przystanku przy Sądzie) robi swoje. DABy zazwyczaj obsługują kursy szkolne, te z wygranych przetargów, stąd też ich jazda, jak to określiłeś "bez celu", z żadnego stanowiska.
Tydzień temu zawiesili kursy do Warszawy, Łukowa i Paprotni. Podobno z powodu braku odpowiedniej ilości sprawnego taboru, prawda to ?
O zawieszeniu wiem, bo widzialem informacje na dworcu w Łukowie. Chodzi mi o powód zawieszenia. Nie wiem jak pozostałe, ale kurs do Łukowa miał raczej dobrą frekwencję (przynajmniej na odcinku łukowskim).
Absurdalnym wydaje mi się zawieszenie z powodu braku taboru. Szkoły nie jeżdżą, ostatnio dostali kasę w urzędu na zakup autobusów, więc czemu taka decyzja?