Jesteś niezalogowany | Zaloguj się | Zarejestruj się
Zakałą to są głównie N8CNF i Jazzy. Swingi nie sprawiają takich problemów. Są paskudne, owszem, ale jeżdżą lepiej niż wymienione N8C.
@krystianjacobson N8C sprawiają problemy, ale na pewno wyglądają sto razy lepiej niż Swingi...
Skąd ta nagonka na N8CNF? Czas stopiątek minął (chlip), dobrych stopiatek już w ogóle (chlip podwójny), N8CNF był eksploatowany w trakcji podwójnej i zdziwienie, że solo jest ledwo OK po wymienia sztuka za sztukę za (minimum) 2x105N (infra na dziś i tak nie pozwala na 2xN8CNF, są plany, żeby wydłużyć, PLANY!). Swing jest daleko w tyle względem rozwiązań mechanicznych N8CNF (miechy pneumatyczne w N8CNF vs sprężyny 120NaG, gabarytowe łożysko kulowe vs. czop skrętu w osadzeniu wózków) oraz elektrycznych (trzystopniowy układ ppoślizgu N8CNF vs jednostopniowy 120NaG gdzie NGT6-2 ma chociażby dwustopniowy, jakość montażu elektryki 40-letniego N8CNF vs 10-letni 120NaG: niebo a ziemia, szafa SKBM w Swingach powinna służyć za przykład na szkoleniach: jak nie kłaść elektryki).
Pewne rzeczy N8CNF wyprzedzają Swinga o dekadę (DEKADĘ): sterowanie drzwiami, czuwak zwłoczny, poziom zabezpieczeń elektrycznych (prawie każde urządzenie pomocnicze ma osobne zabezpieczenie prądowe sterowania oraz elementu wykonawczego), wyrób PESY nie posiada nawet takiej prościzny, jak automatyczne oświetlenie awaryjne wnętrza po zaniku pracy przetwornicy NN! (to było już w 105N).
PESA to pojemność, bardzo duża diagnostyka, parametr rozruchu i hamowania niezależnie od obciążenia. N8CNF jest ciasny (węższy niż 105N) oraz wiekowy, Polska ma dziwną przypadłość: ciśnienie na niski wiek zamiast na pełną sprawność i rodzaj udogodnień (klima/wentylacja, niska podłoga niekoniecznie 100% bo dziś NGT6 byłyby już be i fuj).
Eksploatować 2xN8CNF na wybranych brygadach i będą zachwyty nad wozami z 82 miejscami siedzącymi w składzie. A, nie, czekaj: nie mamy gdzie trzymać taboru. Takie realia...
@Herbatnik
Czyli nie tylko ja lubię N8C
n8c dałbym na linie szybkiego tramwaju po dwie-trzy jednostki, zamiast skmki w miejscach mocno zaludnionych, gdzie ułożenie torów musi być blisko budynków, ulic, czy na samej ulicy. SKM i PKM użyłbym do "dostarczania" ludzi z peryferii trójmiasta, Kartuzy, Żukowo itp.
„rodzaj udogodnień (klima/wentylacja, niska podłoga„ niestety N8C tego nie posiada i w nich jest zawsze ciasno i duszno. Na tej super części niskopodłogowej zmieści się raptem kilka osób, a dla reszty pasażerów jest to normalny tramwaj wysokopodłogowy, który nawet drzwi ma węższe od stopiątki.
N8C to bardzo dobre tramwaje, to fakt. Tylko jest jeden mały problemik. taki tyci tyci - rabunkowa gospodarka eksploatacyjna w Gdańsku. Te wagony są zajeżdżane na śmierć dokładnie tak samo jak miało to miejsce ze stopiątkami. Nie jestem miłośnikiem Pesy ani Swingów a już tym bardziej Jazzów, które to mają koszmarnie małą ilość miejsc siedzących i debilnie zaprojektowane wnętrze, co z tego że mają ładne czoło. Liczba zatrzymań i awarii spowodowanych przez N8C jest bardzo duża. Jak dla mnie mogę jechać i 40 letnim tramwajem, byle był sprawny i odpowiedni dla danej linii - a N8C na mocno obciążone linie w wersji solo się nie nadają. Trakcja podwójna N8C - to byłoby idealne, ale przecież po "modernizacjach" N8C z Dortmundu mają likwidowane gniazda sterowania wielokrotnego (1126,1138)... Do tego poziom kultury technicznej w GAiT jest nadal słaby. Mieliśmy i tak farta, że dortmundy mają aparaturę BBC (najlepszą z możliwych) a nie AEG jak w Kasselach.
Kto tu broni 105Na? Mówimy tutaj, o tym jak GAiT pudruje i "dba" o N8C. Niepotrzebnie wywalone pieniądze na te wozy, gdzie są gorzej awaryjne. Pesa? Swingi jeszcze ok., słaba awaryjność i lepsze w podróży, ale Jazzy? Nowe i nowoczesne z nazwy. Więcej stoją niż jeżdżą. Ostatnio znowu są kłopoty z 1051, 52 i 54. Nie wspomnę nawet o tym jak 1052 stał 6 miesięcy, a 1054 około 4.
@xD coś brałeś, bo nie wiem co ty porównujesz z tą piaskarką...
@Krystian - w moim mieście kilka lat temu powycinali sprzęgi w niektórych Tatrach KT4Dt, co uniemożliwia łączenie w trakcję ukrotnioną. Na szczęście od tego pomysłu odstąpiono rok temu.