Jesteś niezalogowany | Zaloguj się | Zarejestruj się
Tatra T3SUCS #59
Detale
| Nazwa | Tatra T3SUCS (Tatra) /Tatra T3 (4xČKD TE 022 40kW/54HP) 23-110 [2-2-2] (1983-1989) | |
| VIN | 175186 | |
| Numer zabudowy | ||
| Wyprodukowany | 1986 | |
| Zezłomowany | ||
| Modernizacje | ||
| 1996 | Tatra T3M.04 (Škoda) /ČKD Tatra T3 (4xČKD TE 022 40kW/54HP ) 22-110 [2-2-2] (1996-1998) | |
| Właściciele | ||
| 1986 | DP Liberec | |
| Numery taborowe | ||
| Wprowadzenie do ruchu | Rok wycofania | Numery taborowe |
| 1986 | 59 / DP Liberec | |
Zdjęcia
26 czerwca 2012 - Liberec, ulica Fügnerova.
W Polce jest słynne przysłowie, które odzwierciedla zapóźnienie cywilizacyjne Polski w jakiejś dziedzinie życia - "Polska jest sto lat za Murzynami". Proponuję zmianę powiedzenia na potrzeby transportu publicznego - "Polska sto lat za Czechami".
Wielu by stwierdziło, że ponad stutysięczne miasto (wraz z 50 tysięcznym Jabłoncem) jest za małe na sieć o charakterze przesiadkowym, jednak Liberec udowadnia, że tak nie jest. Co więcej - pomagają mu w tym blisko położone góry, które zmuszały tkankę miejską do osadzenia się w dolinach. Zabudowania są przy głównej drodze, co znacznie ułatwia planowanie połączeń komunikacyjnych.
W naszym kraju zapewne do budowy takiego węzła przesiadkowego by nie doszło, a nikt nie odważyłby się postawić na system przesiadek i linii dowozowych. Skończyłoby się na kilkunastu chaotycznie poprowadzonych liniach o niezbyt atrakcyjnej częstotliwości, które znacznie utrudniałyby równy dostęp do wszystkich dzielnic/osiedli w mieście. System przesiadkowy w wykonaniu libereckim niweluje ten problem - co więcej organizator komunikacji miejskiej może łatwiej zarządzać wozokilometrami. Linie dotyczą relacji osiedle/dzielnica - centrum, nie ma powiązań pomiędzy innymi częściami miasta, więc niwelujemy problem, który mógłby zaistnieć przykładowo przy redukcji kursowania jakiejś linii. Pogorszenie dotyczy tylko mieszkańców osiedla docelowego wybranego połączenia.
Autor: piotr_kosz
W Polce jest słynne przysłowie, które odzwierciedla zapóźnienie cywilizacyjne Polski w jakiejś dziedzinie życia - "Polska jest sto lat za Murzynami". Proponuję zmianę powiedzenia na potrzeby transportu publicznego - "Polska sto lat za Czechami".
Wielu by stwierdziło, że ponad stutysięczne miasto (wraz z 50 tysięcznym Jabłoncem) jest za małe na sieć o charakterze przesiadkowym, jednak Liberec udowadnia, że tak nie jest. Co więcej - pomagają mu w tym blisko położone góry, które zmuszały tkankę miejską do osadzenia się w dolinach. Zabudowania są przy głównej drodze, co znacznie ułatwia planowanie połączeń komunikacyjnych.
W naszym kraju zapewne do budowy takiego węzła przesiadkowego by nie doszło, a nikt nie odważyłby się postawić na system przesiadek i linii dowozowych. Skończyłoby się na kilkunastu chaotycznie poprowadzonych liniach o niezbyt atrakcyjnej częstotliwości, które znacznie utrudniałyby równy dostęp do wszystkich dzielnic/osiedli w mieście. System przesiadkowy w wykonaniu libereckim niweluje ten problem - co więcej organizator komunikacji miejskiej może łatwiej zarządzać wozokilometrami. Linie dotyczą relacji osiedle/dzielnica - centrum, nie ma powiązań pomiędzy innymi częściami miasta, więc niwelujemy problem, który mógłby zaistnieć przykładowo przy redukcji kursowania jakiejś linii. Pogorszenie dotyczy tylko mieszkańców osiedla docelowego wybranego połączenia.
Autor: piotr_kosz
Komentarze: 2
