Jesteś niezalogowany | Zaloguj się | Zarejestruj się
0
Alexander Dennis Trident/ALX400 #18438
Wyprodukowany: 2005
Rozmiar pliku: 181.01kB
Komentarze
- Cykel (*.tbcn.telia.com) (2007-06-10 00:41:05)
No to gratulacje! Gdyby takie coś organizowano w Szwecji to Polacy raczej nie mieli by szans
i nie chodzi tu oczywiście o poziom umiejętności. Moje również gratki. W niedalekiej przyszłości też chcę wyjechać na wyspę polatać autobusami po mieście. Da się zarobić?
Jak policzysz, ile potrzeba, żeby spokojnie, bez stresu i godnie żyć, ponad to wlicz ile jest warte życie pasażerów i odpowiedzialność kierowcy za nie, to odpowiedzią powinna być liczba nie mniejsza niż 3 tys na rękę(dla młodych, rozpoczynających ten trudny zawód). A zarabia się połowę mniej. Młodzi uciekają bardzo szybko, a starzy pozostają przez zasiedzenie. Z tego, co słyszę, to jesteśmy taką potęgą na świecie, a zarobki mamy takie marne...oczywiście oprócz polityków, bo oni sobie ustalają pensje na poziomie światowym:))
W sumie, co prawda, to prawda. Ale znam kilku kierowców, co byli w Anglii, ale jednak wrócili. Cześć się nie mogła przyzwyczaić do ruchu lewostronnego, inna część do tego że nie byli razem z rodziną, a inni poprostu mówili, że się nie opłaca, bo jeśli by to przeliczyć na polskie złote, to na jedno by wyszło... Ale cóż, jak to naprawde, wygląda, to nie wiem.
Nic tylko pogratulować, a tych angoli którym się to nie spodobało to j...........ć
Dziękuje, a co do zarobków to się opłaca gdy się rozliczamy tylko w UK a jeżeli jeszcze w Polsce, to już gorzej wychodzi, tak zwane podwójne opodatkowanie, polski rząd stara się ściągnąć z każdego ile się da, ale to już ostatni taki rok, teraz już tylko rozliczenie podatkowe w UK.
- Kroelewicz (*.dynamic.chello.pl) (2007-06-10 22:09:46)
Kuszok, to nie do końca tak. W przypadku rezydencji polskiej dochody z 2007 r. z UK musisz zgłosić do urzędu skarbowego w Polsce, ale przy obliczaniu podatku naleznego RP nie łączysz dochodów brytyjskich z dochodami polskimi (jak było dotychczas).
Pozdrawiam - GK To znaczy ja już się tym w ogóle nie przejmuję, ponieważ centrum życiowe przeniosłem na wyspy i w Polsce niestety nic już nie mam. Dzięki, pozdrawiam
- kamis (217.153.243.*) (2007-06-12 16:23:59)
GRATULUJE
:D Sam nie wiem Leszku czy wrócimy, ale szczerze to oddala się to coraz bardziej.....
Wyślij twój komentarz
Funkcje użytkownika
