Jesteś niezalogowany | Zaloguj się | Zarejestruj się
1957 wykonał 2 kółka o 12.00 i 12.30 w tym czasie uprządkowałem Zetki do swoich planów. Kto miał szczęscie ten sfocił a kto miał podwójne to mógł 2 wozy pod ZOO sfocic (byłą okazja :P)
Coś mi się wydaje że ilość odwiedzających przerosła oczekiwania organizatorów, zwłaszcza w niedzielę. Dobrze że Straż Miejska zamykała ulicę po zapchaniu się parkingów, dzięki czemu nie doszło do totalnego paraliżu komunikacyjnego. A głupoty niektórych pieszych idących jeden obok drugiego PRAWYM poboczem ruchliwej ulicy nie skomentuję...
W sobote był totalny spokój. W ZOO było nawet po 6 minut posotju. Straż Miejska i tak dała ciała- nie mogła opanować syfu jaki tam sie dział. Policja na skrzyowaniu Warszawska/Krańcowa pojawiła sie dopiero około 14.30!. Nadzór Ruchu pojawił sie na Krańcowej aż na 5 minut- ogólnie organizacja żałosna... A pieszych to juz w ogóle nie komentuje...