Jesteś niezalogowany | Zaloguj się | Zarejestruj się
Warto dodać, to o czym Olek pisał na naszym lokalnym forum, iż najstarsza z pasażerek, 67-latka doznała złamania kręgosłupa i urazu głowy. Niby taka mała osobówka, taki - wydawało by się duży i bezpieczny autobus, a ja nadal jestem w szoku czytając o skutkach tego wypadku.
"Niby taka mała osobówka, taki - wydawało by się duży i bezpieczny autobus" LOL. Duży i bezpieczny jest pewnie dlatego, że jest duży i bezpieczny? To jest autobus miejski. Wcale nie jest taki bezpieczny. A jeśli prędkość byłą spora, a ta kobieta stała, to pewnie zaliczyła lot przez pół autobusu. Uderzyła głową i zmiażdżyła kręgosłup.
Na pasażerów, głownie stojących przy takim zderzeniu działają ogromne siły, zwłaszcza w pojazdach miejskich, oby wszyscy ranni szybko wrócili do zdrowia i pełnej sprawności.
Człowiek w takim pojeździe jest bardzo bezwładny, tym bardziej jeśli stoi. Kierowca BMW prawdopodobnie zasnął, a co za tym idzie nie hamował. Z tego powodu siła uderzenia była bardzo duża.
I dlatego ja mam poważne wątpliwości czy nadaję sie na kierowcę do komunikacji miejskiej... już byle hamowanie a tragedia gotowa.
Podejrzewam że większy wpływ miało gwałtowne hamowanie autobusu niż uderzenie samego auta.
Gdzie go będą naprawiać ?? Na zajezdni czy pojedzie do solarisa ??