Jesteś niezalogowany | Zaloguj się | Zarejestruj się
Jelcze 120MM1 to najgorzej zadbane autobusy w taborze jeleniogórskiego MZK.
Swoją drogą, to jakaś taborowa pomyłka, że np. taki 661 czy 683 dalej jeździ, a autobus, który ma notabene lat 12, idzie na żyletki ...
Notabene w 120M pęka kratownica, w tym wypadku zgaduje, że nie było jej już jak połatać
@adam2239: Jelcze są podniszczone, ponieważ żaden wóz z tej dostawy ('97) nie przechodził jeszcze naprawy głównej. Zakup tych pojazdów miał podreperować sytuacje taborową w ówczesnych latach. Dzięki nim wymieniono część taboru, który stanowiły głównie Jelcze M11, PR110 i Ikarusy 280/260. Nikt wtedy nie przejmował się tym, że producent określił ich trwałość tylko na 10 lat, ponieważ do tego czasu cały tabor miał zostać gruntownie zmodernizowany. Niestety czasy lekko się zmieniły a z nimi możliwości finansowe miasta i spółki. Obecnie koszty napraw Jelczy 120MM są zbyt duże aby je remontować. Taniej jest wymienić je na używańce z zachodu a także raz na 5lat wyremontować blacharkę w migach (bo mimo iż te pojazdy są starsze to znacznie wytrzymalsze od młodszych braci)
Dajcie mu taborowe 1997-2009 bo dalej jest 1997-