Jesteś niezalogowany | Zaloguj się | Zarejestruj się
To se chłop narobił kłopotu.
Wpadł jak śliwka w kompot i to na wielu płaszczyznach jednocześnie...
W sumie długo się uchował, skoro od 2007 nie prowadził działalności, a praktycznie codziennie pojawiał się na mieście.