Jesteś niezalogowany | Zaloguj się | Zarejestruj się
Oglądając któreś poprzednie/następne zdjęcie (linia Red) byłem pełen podziwu nad sprytnym oznaczeniem "numeru" linii poprzez kolor, w jakim wyświetlony jest numer brygady.
Jednak patrząc na to zdjęcie trochę się rozczarowałem...
Akurat w przypadku wyświetlaczy przystankowych mój komentarz należało traktować jako szczerze pozytywny zachwyt - niezależnie od tego jaka opcja polityczna obejmie władzę, pstryk i wyświetla się aktualnie słuszna nazwa przystanku. Ma być plac Rewolucji Październikowej - proszę bardzo. Rondo Abudllaha Ahmeda? - nie ma sprawy.