Jesteś niezalogowany | Zaloguj się | Zarejestruj się
Zero siedzeń, bydłowóz i brak wygody dla motorniczego - w sumie typowy warszawski tramwaj.
@X. Nie wymagaj dużo siedzeń w tramwaju dwukierunkowym... Zresztą w warszawskich warunkach tramwajem nie jedziesz dłużej niż 15-20 minut. Skoro tyle czasu nie dasz rady stać, znaczy jesteś "niepełnosprawny" (tak określam osoby, którym z lenistwa nie chce się stać i chodzić, najlepiej wszystko na siedząco).
@Mirek Generalnie to nie miała być krytyka, takie są po prostu standardy komunikacji w Warszawie. Duża liczba pasażerów i ogromny tłok w tramwajach i autobusach, dodatkowo spotęgowany cięciami w rozkładach, sprawia, że nawet w "normalnym" tramwaju większość ludzi i tak musi stać. Tramwaje i SKM w Warszawie to taka biedniejsza wersja metra, której jest najulubieńszym przez władze środkiem transportu.
@x Zbiorkom zajmuje niezaprzeczalne 1. miejsce w modal splicie podróży niepieszych. Trochę z konieczności, ale i trochę z powodu niezłej jakości systemu. Tłok w tramwajach możnaby trochę rozładować wydłużając składy, ale to by wymagało przedefiniowania całej siatki tramwajowej i poucinania zbędnych relacji.
@x: Nie znam się więc wypowiem się to Twoje motto? Akurat motorowi chwalą sobie wygodę w Hyundaiach.
Wychodzenie z kabiny przez te drzwiczki będzie ciekawym doświadczeniem.