Jesteś niezalogowany | Zaloguj się | Zarejestruj się
Linia 22 od co najmniej końca lat 80-tych jeździła przez ul. Warszawską na przemian z Okrzei. Była to linia szczytowa i rano w stronę Chemaru jeździła ulicą Okrzei a wracała na Podkarczówkę ulicami Jesionową, Warszawską i IX Wieków Kielc. Po południu było odwrotnie - w stronę Chemaru ulicą Warszawską a z powrotem Okrzei. Był jeszcze jeden czy dwa kursy wieczorem, ale te nie pamiętam jak jeździły - chyba tak jak popołudniowe...
Przede wszystkim dużym błędem było stworzenie linii unijnych (to był wymóg większego unijnego dofinansowania) przez co zamiast wzmocnić dotychczasowe linie powstały takie kursujące w najlepszym przypadku co 20 minut lub nawet co 2 godziny z zawiłymi i długimi trasami. Do tego samych linii unijnych (i na odwrót) nie można wzmacniać dotychczasowym taborem co jeszcze bardziej pokazuje słabość obecnego układu komunikacyjnego.
Kielce jako przykład, że UE dofinansowuje nawet głupie projekty - więc wrocławski metrobus też ma szanse.