Jesteś niezalogowany | Zaloguj się | Zarejestruj się
Ryzykowali sprowadzając te wozy w tych latach i się przejechali na tym.
Ja nie wiem czy to nie jest efekt regulacji prawnych jakoś z 1996 roku, gdy wstrzymano import używanych autobusów z zachodu. Na przykład Michalczewski wcale nie chciał jeździć Ikarusami - musiał. Gdyby nie zmiany prawne, zamiast Ikarusów kupowałby dalej niemieckie autobusy standardowe. Wydaje mi się, że to co utknęło w Aldze na lata to partia autobusów, których już nie udało się zarejestrować w Polsce po zmianach prawnych. Po kilku latach, gdy zniesiono te przepisy (1999?), wozy już wrosły w krzaki, więc najwyżej mogły być źródłem części zamiennych...
Było coś takiego wprowadzone za Pawlaka, bodajże o ochronie rodzimego przemysłu.
Próbowałem znaleźć tę ustawę, ale bez skutku. Ciekaw jestem jakie były tam zapisy.
@Empi: Chyba mam:
https://isap.sejm.gov.pl/isap.nsf/DocDetails.xsp?id=WDU19931280595
https://isap.sejm.gov.pl/isap.nsf/download.xsp/WDU19931280595/O/D19930595.pdf
A to niedziwne, że nie znalazłem, jak to w takiej formie - świetna robota!