Login: Hasło:
Zapamiętaj mnie
Zapomniałeś hasła lub nie działa?
Na tej stronie używamy ciasteczek by móc świadczyć ci uslugi, personalizowac reklamy i analizować ruch. Informacje o tym, jak korzystasz z tej strony są udostępniane m. in. google. Korzystając z niej zgadzasz się na to.

Akceptuj Odrzuć Pokaż mi więcej informacji

Jesteś niezalogowany | Zaloguj się | Zarejestruj się

Szukaj zdjęcia

Temsa Avenue Electron

18 listopada 2019 - Bruksela, Expo. Avenue electron w Hanowerze miał pulpit mFAP, w Brukseli zaprezentowano najprawdopodobniej inny pojazd, z innym wnętrzem, w tym także z zupełnie innym pulpitem. Uwagę może przykuwać przełącznik skrzyni biegów, żywcem wyjęty z pojazdu z silnikiem spalinowym, jednak skrzyni biegów w tym autobusie nie zamontowano. Jest to wybierak jednego z czterech podstawowych trybów jazdy, a właściwie trybów hamowania z odzyskiwaniem energii. Według materiałów Temsy, wybierając program "D", autobus stara się odzyskać 50% energii, dla "1" jest to już 75%. Jednak "2" to też 50% odzyskanej energii, a "3" to 0%. Nie za bardzo rozumiem tę koncepcję, bowiem rekuperacja to coś jak najbardziej zwyczajnego w świecie pojazdów bateryjnych i raczej wszyscy dążą do jak największego odzysku energii, co dzieje się bez ingerencji kierowcy. Dodatkowo, jest to zależne od warunków na drodze i charakterystyki trasy, po której porusza się autobus, a nie od tego, jaki guziczek sobie wybierzemy. Jeżeli odzyskanej energii nie jesteśmy już w stanie "upchać" w bateriach, to wytraca się ją w postaci ciepła przez rezystor hamowania, również bez ingerencji prowadzącego pojazd.


Komentarze: 1

Temsa Avenue Electron

18 listopada 2019 - Bruksela, Expo. Temsa Avenue electron, czyli 12-metrowy elektryk Temsy, pojawił się również w Brukseli. Wiele wskazuje na to, że to inny egzemplarz, niż ten pokazywany na IAA w Hanowerze, gdyż wnętrze tego pojazdu różni się znacząco, ale nigdy nie można wykluczyć przebudowy.
Pojazd ten wszystkie baterie trakcyjne ma zabudowane na dachu, zupełnie jak Lion`s City E. I dokładnie tak jak w MANie, trudno wypatrywać miejsca na pantograf do szybkiego ładowania, aczkolwiek nie wiem, czy zupełnie wykluczyli możliwość jego montażu, tak jak Niemcy. Pojazd napędza centralny silnik trakcyjny (o mocy 250 kW), zabudowany za tylną osią - zupełnie jak w MANie. Wychodzi na to, że to turecka kopia koncepcji Lion`sa 12E. :)



Otokar Kent C

18 października 2019 - Bruksela, Expo. Brakowało tylko zdjęcia pulpitu tego pojazdu. O ile ten Otokar naprawdę dobrze prezentował się na zewnątrz, jak i w przestrzeni pasażerskiej, o tyle w kabinie kierowcy już trochę zawiało wschodnią tandetą. Z pulpitu chyba specjalnie kurzu nie ścierali, żeby go nie dotykać. Wyglądał jak gadżet do zabawki.
Najwięksi, jak np. MAN, postawił na w pełni "analogowy" pulpit, ze standardowymi przyciskami. I moim zdaniem pulpit z nowego Lion`sa, to absolutny majstersztyk, któremu żadna dotykowa deska nie dorówna.



Komentarze: 2

Alexander Dennis Enviro 500 MMC 13m #11037

18 października 2019 - Bruksela, Expo. To jeszcze rzut oka na dolny pokład z widokiem na przód. Tak jak wspomniałem pod zdjęciem z zewnątrz, typowej wysokości mężczyzna nie powinien mieć problemu z przemieszczaniem się po wozie, trzeba tylko schylić się na podwyższeniu nad osią napędową. Pulpit tego wozu to zwykły FAP+, więc nie ma nic ciekawego do pokazania. No może parapet pod oknem kierowcy, ale to jako jeden z bardziej topornych na targach.


Komentarze: 1

Alexander Dennis Enviro 500 MMC 13m #11037

18 października 2019 - Bruksela, Expo. Widok na tył górnego pokładu piętrusa. Wejście umożliwiają dwie klatki schodowe - na wysokości pierwszej osi oraz na samym końcu pojazdu. Na górze było trochę duszno, co być może wzmacniało zapach plastiku. Na dole woń tworzyw sztucznych nie była w ogóle odczuwalna.


Komentarze: 1

Scania CLF C160EB 4x2 EI BEV #Evita

19 października 2019 - Bruksela, Expo. To do kompletu jeszcze pulpit Scanii nowej generacji. Cóż, nie da się ukryć, że koncepcja bliźniacza do tej z Lion`sa.


Komentarze: 1

Yutong U12

19 października 2019 - Bruksela, Expo. Wnętrze chińczyka, który próbuje być Europejczykiem. ;) Nie macałem wszystkiego, ale materiały raczej nie sprawiają wrażenia, jakby to było kolejne, chińskie badziewie. Zresztą w odróżnieniu od BYD-a na zeszłorocznych targach IAA w Hanowerze, w tym nie było czuć smrodu plastiku. Wewnątrz tego elektryka nie widać komory silnika, bo zastosowano oś ZF-a z silnikami w piastach. Niby planują tym autobusem ekspansję na Europę.


Komentarze: 3

Alexander Dennis Enviro 500 MMC 13m #11037

19 października 2019 - Bruksela, Expo. Na stanowisku producenta powyższego autobusu było dosyć ciasno i nie sposób było wykonać lepsze zdjęcie tego wielkoluda, którego podstawowych danych albo nie było, albo zapomniałem sfotografować, żeby chociaż wiedzieć, jaki to ma silnik. W każdym razie po malowaniu łatwo poznać, że jest to auto dla Postbusu. Podpiąłem ww. wóz pod oddział w St. Gallen, ponieważ podawano informacje na stronie nabywcy, że pojazdy te będą głównie kursować na trasie Engelburg – St. Gallen – Heiden, w Obertoggenburg oraz w regionach Rorschach i Goldach, do tego pokaz pierwszej dostarczonej sztuki miał miejsce w St. Gallen i zapewne są to następcy Neoplanów N4426/3. Są to pierwsze brytyjskie dwupokładowe pojazdy, wyprodukowane dla Szwajcarów. Na pokład mogą zabrać 80 osób na miejscach siedzących, do tego 48 na stojąco.
Alexander Dennis i Ayats miały stoiska obok siebie (tego drugiego widać w tle), Ayats również wystawił piętrusy, chociaż turystyczne. Jednak kompletnie nijak nie przewidzieli ich na Europę, a przynajmniej jej przeciętnych mieszkańców, bo po dolnym pokładzie nie dało się w ogóle chodzić wyprostowanym, ani w żadnej innej wygodnej pozycji. W Enviro500 wystarczy tylko schylić głowę podczas przechodzenia nad osią napędową, oczywiście jeżeli ma się typowy wzrost w okolicach 180-185 cm.



Komentarze: 3

Van Hool Exqui.City 18 FC

19 października 2019 - Bruksela, Expo. Wnętrze wodorowca dla Pau prezentuje się bardzo elegancko. Miejsca siedzące znajdą tu 32 osoby.
Wydaje mi się, że Franzuci mają pod względem wystroju bzika, patrząc na ich wymagania np. dotyczące wyglądu wnętrza Trollino 12 dla Saint Etienne, czy gazowców dla RATP. Wszędzie musi być "Francja-elegancja". ;)



Komentarze: 5

Yutong U12

19 października 2019 - Bruksela, Expo. Yutong U12, czyli model, który sprawiał wrażenie dedykowanego na rynek europejski, ale raczej swoim wnętrzem. Paskuda ta dostała nawet jakąś nagrodę za design. Mi osobiście kompletnie się nie podoba. Dodatkowo, gdy byłem w pobliżu ich stoiska, to unosił się nieprzyjemny zapach plastiku, ale ponoć to nie była standardowa woń w tym miejscu, może akurat źle trafiłem.


Komentarze: 3

Van Hool CX45E

19 października 2019 - Bruksela, Expo. Widok na miejsce pracy amerykańskiego kierowcy.


Van Hool Exqui.City 18 FC

19 października 2019 - Bruksela, Expo. Wystawiany na stoisku Van Hoola Exqui.City 18 FC to jeden z ośmiu pojazdów zamówionych do obsługi systemu BRT we francuskim Pau, gdzie trasy będą obsługiwać pojazdy napędzane wodorem, co jest ewenementem na skalę światową. Pojazd o długości 18,23 m napędza silnik Siemensa 1DB2022 o mocy 200 kW. Ogniwo paliwowe o mocy 100 kW dostarczyła firma Ballard. Producent deklaruje zasięg ok. 300 km na jednym tankowaniu. Stanowisko kierowcy, jak na tzw. "tramlooka" przystało, jest całkowicie oddzielone od przestrzeni pasażerskiej na całej szerokości - zupełnie jak w tramwaju. Niestety kabina była zamknięta na klucz i nie dało rady wykonać sensownego zdjęcia.
Na razie podpiąłem właściciela pod Van Hoola, ale czy orientuje się ktoś, jaka dokładnie firma/przedsiębiorstwo ma być właścicielem tych pojazdów? Niestety gdy byłem na stanowisku Van Hoola, to nie za bardzo było z kim porozmawiać na takie tematy, zwłaszcza gdy ma się na sobie plakietkę od konkurencji. Internet ogólnikowo podaje, że autobusy te mają być eksploatowane w ramach struktur SMTU PPP (Syndicat Mixte de Transports Urbains - Pau Portes des Pyrénées) i STEP (Société de transport de l`Agglomération Paloise).



Van Hool CX45E

19 października 2019 - Bruksela, Expo. Choć były to targi europejskie, to Van Hool pokazał na nich autobus dalekobieżny, dedykowany dla rynku amerykańskiego. Van Hool CX45E, czyli elektryczna wersja CX45 z silnikiem Siemensa o mocy 260 kW. Siemens odpowiada również za napęd do tych pojazdów. Baterie dostarczyła firma Proterra. Są to trzy dość spore packi baterii, umieszczone pod pokładem - dwa na tylnym zwisie i jeden tuż za przednią osią. pod podłogą znalazły się także kompresor klimatyzacji wraz ze skraplaczem, rezystor hamowania i system chłodzenia baterii, czyli elementy zwykle montowane na dachu. Pomimo tego, wygospodarowano 5,2 m3 przestrzeni na bagaże. Producent deklaruje zasięg na poziomie 310-355 km.


Komentarze: 6

MAN NG360 Lion`s City 19 EfficientHybrid #M-AN 7501

19 października 2019 - Bruksela, Expo. O ile zewnętrznie nowy Lion`s kompletnie mi się nie podoba i bardzo mnie zawiódł, o tyle wnętrze tej generacji autobusów wygrywa ze wszystkimi, jeżeli chodzi o wygląd i wrażenie wysokiej jakości montażu oraz materiałów. Citaro C2 nawet nie ma startu do lwów.
MAN w nowej rodzinie autobusów miejskich oferuje montaż systemu o nazwie EfficientHybrid. Jak już wspomniałem pod poprzednim zdjęciem tego pojazdu, nie jest to "pełnoprawna" hybryda. Dlaczego tak napisałem? W typowej, szeregowej hybrydzie silnik spalinowy nie bierze udziału w przenoszeniu energii na oś napędową, zaś w hybrydzie MANa, dalej przenosi on energię poprzez skrzynię biegów, napędzając koła, dlatego dodatkowy napęd jest bardziej urządzeniem pomocniczym. Materiały MANa mówią o nowym alternatorze rozrusznika wału korbowego, a jest to po prostu silnik elektryczny, który jest zamontowany pomiędzy silnikiem spalinowym a skrzynią biegów w obudowie koła zamachowego. Rozłożony na główne podzespoły został zaprezentowany na targach i widać go przez szyby na zewnątrz Lion`sa.
Podczas zwalniania pojazdu, dochodzi do rekuperacji (odzyskiwania) energii, gdzie silnik elektryczny pracuje w zakresie pracy prądnicowej, a powstałe w tym procesie napięcie elektryczne ładuje superkondensatory, zabudowane na dachu i oparte na instalacji 48 V, a nie na wysokonapięciowej, jak np. w hybrydzie Solarisa. Superkondensatory są lepszym rozwiązaniem od tradycyjnej baterii, gdyż są bardziej odporne na częste ładowanie i rozładowywanie.
Podczas ruszania, zgromadzona w kondensatorach energia jest zamieniana z energii elektrycznej na energię mechaniczną poprzez wspomniany alternator rozrusznika wału korbowego (silnik elektryczny), w wyniku czego zmniejszamy zużycie paliwa w fazie pracy silnika spalinowego, wymagającej pokonania sporych oporów ruchu, poprzez odciążenie go. Dodatkowo, podczas postoju, z kondensatorów wspomagane jest zasilanie pokładowych układów elektrycznych, zwłaszcza gdy aktywny jest system Start/Stop. Na zużycie paliwa ma wpływ także masa pojazdu, a hybrydowy system w MANie jest wręcz kompaktowy i mało waży.
Dzięki tym wszystkim rozwiązaniom, producent deklaruje o 16% mniejsze zużycie paliwa oraz inne aspekty ekologiczne, czyli redukcję hałasu i emisji spalin.



Komentarze: 32

Scania CLF C160EB 4x2 EI BEV #Evita

19 października 2019 - Co prawda zdjęcia tego pojazdu już są na stronie, ale zabrakło widoku od tyłu. Można dostrzec, że projektanci Scanii wyposażyli elektryka nowej generacji w spojler. Musi rwać asfalt. ;-)


Komentarze: 4

MAN NG360 Lion`s City 19 EfficientHybrid #M-AN 7501

19 października 2019 - MAN Lion`s City 19, czyli przedłużony do 18,75 m autobus przegubowy, dzięki któremu zyskujemy dodatkowe 4 miejsca siedzące. Pojazd demonstracyjny wystawiany na Busworld posiada moduł EfficientHybrid, ale nie jest to "pełnoprawna" hybryda, taka jak Lion`s City Hybrid poprzedniej generacji, czy Urbino 12 hybrid.
Pojazd ze zdjęcia napędza 9-litrowy, 6-cylindrowy silnik MAN D1556 LOH, spełniający normę Euro 6d, o mocy 360 KM i maksymalnym momencie obrotowym 1600 Nm. Silnik jest połączony z 4-biegową skrzynią marki Voith. MAN oczywiście chwalił się również nowym silnikiem na stoisku, wskazując na jego zalety, takie jak uzyskanie większej o 10 KM mocy i większego o 150 Nm momentu obrotowego. Przestrzeń zajmowana przez silnik została zmniejszona dzięki zastosowaniu jednostopniowej turbosprężarki. Chłodzenie spalin w procesie recyrkulacji ma zapewnić niższy poziom zanieczyszczeń oraz cichszą pracę silnika. Zoptymalizowanie pierścieni tłoków zmniejsza zużycie oleju. Całkowitą wagę silnika udało się zredukować o 230 kg. Dalsza redukcja spalania jest możliwa dzięki zastosowaniu (jak to nazywają materiały reklamowe) "alternatorowi rozrusznika wału korbowego", czyli po prostu silnika elektrycznego, który jest zamontowany pomiędzy silnikiem a skrzynią biegów w obudowie koła zamachowego i umożliwia prace w systemie Start-Stop.



Komentarze: 9

Solaris Urbino 18 electric

19 października 2019 - Bruksela, Expo. Na targach Busworld, które odbyły się pierwszy raz w Brukseli, pierwszy raz zaprezentowano przegubowego elektryka Solarisa z zupełnie nowymi komponentami, także tymi odpowiadającymi za napęd.
Pierwszy raz wykorzystano baterie High Energy+, powstałe we współpracy z firmą BMZ Poland. Jeden pack baterii ma pojemność 79 kWh. Oznacza to wzrost pojemności o 39 kWh w porównaniu z dotychczas stosowanymi bateriami High Energy, produkowanymi przez firmę Impact. W przegubowym elektryku Solarisa można zamontować 7 packów baterii, co oznacza, że łączna ich pojemność może wynieść aż 553 kWh (aktualnie 350 kWh). 4 baterie można umieścić na dachu pierwszego wagonu, zaś kolejne 3 w zabudowie na końcu pojazdu.
W pojeździe wykorzystano klimatyzację z pompą ciepłą CO2, która (jak sama nazwa wskazuje) jako czynnika roboczego używa dwutlenku węgla i wykorzystuje ciepło z zewnątrz. Dzięki pompie ciepła, redukujemy zużycie energii, co ma duży wpływ na zasięg pojazdu podczas niekorzystnych temperatur.
Dostawcą napędu jest firma Medcom, która wprowadziła na rynek podzespoły oparte na technologii SiC. SiC, czyli węglik krzemu, jest wykorzystywany do wytwarzania diod i tranzystorów, z których buduje się falownik. Dzięki temu można uzyskać krótsze czasy przełączania, mniejsze spadki napięcia (dzięki mniejszej rezystancji złącza), a praca elementów jest możliwa przy wyższych temperaturach (przy mniejszej rezystancji, wydziela się mniej ciepła). W skrócie - zyskujemy szybsze działanie i mniejszą moc strat. Krótsze czasy przełączania oznaczają możliwość zwiększenia częstotliwości poza zakres słyszalności, czyli redukuje się hałas. Zmniejsza się straty w silnikach trakcyjnych. Można także zmniejszyć rozmiary elementów magnetycznych, dzięki czemu redukuje się wagę urządzenia i upraszcza układ chłodzenia. Redukując układ chłodzenia, redukujemy wymiary samego urządzenia.
Zastosowanie technologii SiC pozwala na zwiększenie sprawności falownika o 1-1,5 % i według deklaracji producenta wynosi 94-96 %, w efekcie moc pobierana przez pojazd jest mniejsza. Koniec końców, zyskujemy efekt domina - mniejszy pobór energii, to większy zasięg pojazdu, redukcja wagi także ma wpływ na zmniejszony pobór energii, dodatkowo obniżamy środek ciężkości. Redukcja rozmiarów urządzenia pozwala na lepsze rozgospodarowanie przestrzeni na dachu, która jest bardzo cenna przy obecnych rozmiarach urządzeń oraz potrzebnego okablowania. Technologia SiC jest jedną z najbardziej obiecujących w obszarze zasilających urządzeń elektronicznych dużej mocy i dzięki polskim firmom, zaczyna zauważalnie wkraczać na rynek. Medcom dostarcza napędy dla Solarisa, a więc rewolucja ta siłą rzeczy ma szanse rozlać się na rynek autobusów elektrycznych i trolejbusów.



Komentarze: 13


Fotogaleria Transportowa

Autobusy KMKM
Państwa:
Producenci:

Statystyki użytkownika:
Online: