Jesteś niezalogowany | Zaloguj się | Zarejestruj się
Wtedy na R-ce była różnorodność taborowa, na niektórych brygadach 2 letnie Citara, a na niektórych wysokopodłogowe 24 letnie mercedesy. To była kpina z pasażerów "na liniach o podwyższonym standardzie".
Była chyba tylko jedna lub dwie pary dodatków na R obsługiwanych przez te staruszki, więc nie wyolbrzymiajmy. Większą kpiną chyba byłoby niewykonanie kursu.
Patrząc na obecna politykę UM to wola chyba mieć niewykonane kursy i zaoszczędzoną kasę w budżecie.
Przecież od lat trwa polityka przeciw Ikarusom i wszystkiemu co ma podłogę wyżej niż najniżej