Jesteś niezalogowany | Zaloguj się | Zarejestruj się
Jak to jest, że od nowego przetargu na linie nie wymaga się nie tylko metropolitalnego malowania, ale nawet oznaczeń zgodnych ze schematem?
Normalnie.
Umowa trwa jedynie rok, a w jej zapisie nie było (z tego co pamiętam) mowy o przemalowywaniu wozów.
Oj, zły zakup, zły... Będą żałować.
Anonim, a niby dlaczego?