Jesteś niezalogowany | Zaloguj się | Zarejestruj się
Przeguby to zawsze na tej linii są, ale covid zrobił swoje i MiniBus ledwo się obecnie trzyma. Napewno firmę uratowały w jakimś stopniu dofinansowania na utrzymanie linii przez samorządy Karczewa i Otwocka. Liczba pasażerów po covidzie spadła, co pokazuje dobitnie nawet sytuację finansową MiniBusa rozkład jazdy, gdzie jeżdżą na tej linii obecnie co ok. 1 godzinę w dni powszednie a nie jak dawniej nawet co 15 minut, oraz to że w soboty przeguby praktycznie nie jeżdżą, a w niedzielę to wogule MiniBus nie kursuje. Co do frekwencji to największa na tej linii jest napewno w Karczewie i Otwocku, w związku z dojazdem mieszkańców do PKP w Otwocku i przesiadką do pociągów w kierunku Warszawy, ale czy ta frekwencja jest zadowalająca to niewiem. Napewno kolejnym ciosem dla MiniBusa będzie uruchomienie w maju tego roku przez ZTM Warszawa "eLki", jako dowozówki dla mieszkańców Otwocka i Karczewa do PKP w Otwocku co zabierze na pewno kolejnych pasażerów.
Niestety, ale firma upadła...