Jesteś niezalogowany | Zaloguj się | Zarejestruj się
Nie widzę sensu zakupu takich pojazdów na obecne czasy, nie dość że bez niskiej podłogi to do tego od producenta po taniości.
I logika i prawo nakazują spółkom wybór pojazdów tańszych. Wybór również nie jest zbyt bogaty. Te autobusy dostarczone zostały w bardzo krótkim czasie na potrzeby obsługi nowych linii organizowanych przez nowopowstały związek komunikacyjny. Są idealnie dopasowane do potoków pasażerskich, a do tego tanie w utrzymaniu i właściwie od momentu zakupu stygną praktycznie jedynie przez 4 godziny w ciągu doby. Fakt - mają niską podłogę tylko z tyłu, ale czy to je dyskwalifikuje jako pojazd miejski/podmiejski? Nie. Tym bardziej, że soliny i wetliny jeżdżące już w Kraśniku mają tożsamą budowę.
Przy obecnych standardach i możliwości dofinansowań pozwala na różne możliwości zakupu pojazdów, bardziej jakościowy producent również da radę dostarczyć w krótkim czasie pojazdy a to tylko 2 sztuki z tego co widzę.
Jakie to są standardy i jakie możliwości dofinansowań? Myślę, że szefostwo MPK chętnie skorzysta z rad 😎
Obecne standardy wyglądają tak że praktycznie każdy przewoźnik już nie inwestuje w pojazdy wysoko podłogowe. a min. możliwością z dofinansowań jest projekt "zielony transport publiczny" który pozwala zakupić pojazdy ekologiczne.
Gdybyś faktycznie miał coś merytorycznego do powiedzenia, to byś wiedział, ze dosłownie za dwa dni Mpk otwiera oferty w przetargu na zakup 4 szt. autobusów elektrycznych, które będą kupione w ramach dofinansowania z „Zielonego transportu publicznego”. Co do standardów - doskonale wiemy, że autobusy w tym segmencie (do 9. m) to totalna nisza. Tutaj natomiast trzeba było kupić kilka szt. pojazdów pod presją chwili, za własne środki, bez dofinansowania, na linie podmiejskie o niższych potokach, gdzie te tzw. „standardy” nie mają praktycznie żadnego znaczenia. W rejonach, które obsługuje związek wcześniej nie jeździło nic, lub jeśli już coś jeździło, to był to mercedes sprinter. Wiec autobusik z rampą z tylu to i tak wartość dodana.
To już zmienia postać rzeczy było napisać to ood początku to bym nie prowadził tej dyskusji.