Jesteś niezalogowany | Zaloguj się | Zarejestruj się
Naprawa tej usterki to kwestia wymiany jednego czujnika w matrycy. W sumie trudniej zdemontować i ponownie zamontować wyświetlacz niż go naprawić.
Nie mniej za takie coś to przewoźnik powinien karę dostać. Skoro nie chce się naprawiać to trzeba było dodatkowo chociaż dyktę z przodu zrobić. Z drugiej strony jak nie było skarg pasażerów to może ta linia przewozi tylko swoich stałych wiernych pasazerów, którzy rozkład linii 98 mają w pamięci.
Jak pracowałem w zajezdni autobusowej pamiętam jak w pewną sobotę zabrałem się za naprawę takiej usterki w Solarisie Urbino 18. Zajęło mi to jakieś 4 godziny, z czego 3,5 to było rozebranie świetlika i demontaż tablicy i ponowne złożenie tego wszystkiego po naprawie.