Jesteś niezalogowany | Zaloguj się | Zarejestruj się
Przypomniało mi sie, jak ostatnio jechałem z ojcem osobówką 80/h i chwilę przed przystanek gada do mnie "patrz, nikt nie nacisnął, nikt nie macha, no to tniemy dalej!" Zredukował do czwórki i po gazie
A potem pasażer do pasażerki mówi "niech mi pani naciśnie, bo mi nie stanie"