Jesteś niezalogowany | Zaloguj się | Zarejestruj się
Zupelnie nie moge zrozumiec, dlaczego TW ciagle nie moze sie przekonac do pomaranczowych wyswietlaczy.
No zapraszam do Wrocławia i można porównać pomarańczowe i zielone wyświetlacze BUSE
@Lipton: Ty może widzisz lepiej, ale osoby słabowidzące lepiej widzą zielone.
@Glonojad: Cóż, pewnie wrocławskie BUSE widziałeś na zdjęciu, więc takie porównania zachowaj dla siebie. Ja widuję je na codzień i pomarańczowe napisy, z daleka, szczególnie nocą "zlewają się". Zielone widoczne są znakomicie.
Mieszkalem kilka lat w Lizbonie i tam przez pewien okres montowano w autobusach wyswietlacze z zielonymi diodami, a pozniej z pomaranczowymi. Nie ma porownania co do czytelnosci (na korzysc tych drugich), szczegolnie w sloneczny dzien. W Warszawie tez MZA i inni przewoznicy od kilku lat stosuja pomaranczowe i to wlasnie po glosach pasazerow. Jedynie w autobusach Veolia sa zielone i nieporownanie gorzej widoczne. Ale to sa pojazdy z 2000r., tymczasem TW nadal upiera sie przy zielonych.
Tylko zauważ, że te z Veolii są zupełnie inne pod względem technicznym od tych zamontowaych w Pesie. Lizbona? Co mnie obchodzi Lizbona leżąca na drugim krańcu kontynentu? Praga, Budapeszt, Zagrzeb, jakoś montują zielone. http://phototrans.eu/2-140201.html nadal uważasz, że jest to czytelniejsze od tych wyświetlaczy w warszawskich Pesach?
Apropos linka, to chciałbym zauważyć, że zdjęcie jest - delikatnie mówiąc - takie sobie (sorry Eli ), a dwa - popatrz na wielkość czcionki. Daje se rękę uciąć, że jakby fonty były tej samej wielkości to 'pomarańczki' byłyby czytelniejsze. Bo tak jak pisał Pedro, nawet MZA wymieniło większość zielonych na pomarańczowe... /kl
Ale inna sprawa, że pomarańczowe, pomarańczowym nierówne. Ale chyba nie zaprzeczysz, że wyświetlacze w warszawskich Pesach są b. czytelne, co widać na zdjęciu:)?
MZA wymieniło zielone płatkowce na pomarańczowe diodowce.
Żeby mieć porównanie, porównywać trzeba porównywalne.
@Bartek: Jakie znowu porównania? Ja nic o wrocławskich wyświetlaczach nie pisałem!
Nieważne:-) Pisałem tylko o Buse w 2 wersjach: zielonych i pomarańczowych.
No więc właśnie w tym sęk, żeby porównać dwa wyświetlacze tego samego typu, w tych samych warunkach - jakby np. ktoś z Wrocławia miał zdjęcie z pętli z dwoma różnymi wyświetlaczami obok siebie...
Zielone też są czytelne, ale nie na każdym wozie. Na łódzkich Volvo B10L/A, 7000/A bez problemu odczytasz z daleka i z daleka z tyłu. Natomiast przy odkurzaczach i 405N możesz mieć problem.