Jesteś niezalogowany | Zaloguj się | Zarejestruj się
Najpierw podnieśli przystanki do 30 centymetrów nad poziom jezdni, a teraz pasażer narażony jest na uderzenie lusterkiem. Czy ktoś tu myśli?
Zwróć uwagę na pierścień kola pierwszej osi, z prawej strony w każdym wozie pogięty od krawężnika, mimo iż nie wystaje w ogóle, do krawężnika podjeżdżają aż go nie poczują, a pasażer stoi na krawężniku to ma lusterko na wysokości głowy.
A co - niby przedtem lusterka nie wystawały? Oczywiście, że tak. Nic się w tej kwestii nie zmieniło i nie wiem o co tyle krzyku.
Jak stoi zbyt blisko to oberwie. I dobrze.