Jesteś niezalogowany | Zaloguj się | Zarejestruj się
to ja bym na nią złożył standardową skargę chociażby za pokazanie fucka.
Ale do kogo z taką skargą? ZKM? PKS? I czy to wszystko ma sens, skoro my tego paluszka nie mamy udokumentowanego?
Bo ja osobiście szanuje jej zdanie i to że nie lubi jak "jej" fotki się strzela. Zresztą, jak jej tak to nie pasuje, to czy nie jest problemem podejść, spokojnie powiedzieć żeby nie pstrykać zdjęć? Jeden kierman z MPK ostatnio mi powiedział, żeby nie robić zdjęć, i nie będę mu robił, bo powiedział to stanowczo, ale bardzo kulturalnie i to cenię. A nie takie podchody, niczym z piaskownicy jak z tą panią...
No coz brak mi slow...tak jak seboQ napisal wystarczylo podejsc i powiedziec spokojnie zeby jej fotek nie robic a tak psuje sobie reputacje ale podkreslam sobie a nie calemu PKSowi
No, tak Nakuls masz rację, bo jak widać, są też bardzo fajni kierowcy, i są takie buce... jak wszędzie. No co jak co, ale kobiecie takie gesty wykonywać to nie pasuje
Oczywiście, że coś da. Tego typu praca z ludźmi wymaga zdecydowanie normalnych i kulturalnych relacji z innymi.
a co znaczy że nie wolno robić "mu/jej" fotek? robisz zdjęcie autobusu czy kierowcy? Jak ta pani będzie miała swój prywatny autobus i będzie sobie nim jeździć, to wtedy może sobie nie życzyć, a póki jest zatrudniona w firmie typu PKS czy MZK to ma grzecznie wykonywać swoją pracę.
Bo pewna osoba, która jest uwzględniona w opisie zdjęcia stwierdziła, iż lepiej będzie jak zamażę twarz kierowcy ;P w sumie nawet nie wiem po co..., ale posłuchałem jc to mogę podmienić na normalne
Ale o co kaman ?? Myślę, że dla świętego spokoju niech nie będzie rozpoznawalna.
Dla świętego spokoju może zmienić pracę. Poza tym - nie znacie przysłowia, że "jak Kuba Bogu tak Bóg Kubie"? To też jest metoda, tylko trzeba być konsekwentnym w swoim działaniu :P Skoro łopatologiczne tłumaczenie do niej nie dociera...
Cenzura niepotrzebna. Pani decydując się na pracę w transporcie publicznym wyraża zgodę na bycie osobą w jakimś stopniu rozpoznawalną. W świetle prawa dopóki nie uzyskujesz za to zdjęcie korzyści majątkowych, nie musisz pytać się tej pani o zgodę, ani tym bardziej zamazywać jej twarzy, jak jakiemuś przestępcy. Buractwu mówimy nie, a jak ktoś mnie grzecznie poprosi, że nie chce być widoczny na zdjęciu, to zazwyczaj liczę się z jego wolą i na szybie ląduje imitacja refleksu światła
Nie wiem co dokładnie ma Gerhard na myśli, ale trza było jej też pokazać "faka"
Cenzura zdjęta
@Gerhard, Pyjter: jeśli nadal w jakikolwiek sposób będzie kozaczyć to nie omieszkam jej również pokazać fucka, łącznie z wysłaniem skargi i opisaniu całej tej sytuacji do ZKM-u, oraz do PKS-u.
Hm, to wszystko zależy od tego czy Ci sie chce skarge napisać Jeśli na mnie by trafiło to olewam pisanie skargi i foce jak najczęściej ową panią, a ewentualne "międzynarodowe gesty kierowców" odwzajemniam do skutku
Cipa jebana
ktoś wie jak ona ma na imie i czy ma facebooka ?