Jesteś niezalogowany | Zaloguj się | Zarejestruj się
Z pewnością kiedyś jego wnętrze wrzuci PR.
A wnętrze się czymkolwiek różniło? Bo napewno w legnickim 3005 były zmiany w porównaniu do innych 120M.
Było kilka zmian ale nie znaczących. Między siedzeniami odwróconymi do siebie były przykręcone do ścian bocznych małe poręcze (uchwyty).
Nie masz co przepraszać, już powoli rzygać mi się na widok zdjęć na których nie widać autobusu...
Zdjęcie jest śliczne - pierwsza klasa!!:) Jak dla mnie nadaje się znakomicie na pamiątkową tapetę do kom. Jak wspomniał wyżej kolo KAROSA, w przyszłości wrzucę wnętrze tego wozu. Tymczasem, wrzucam za chwilę nieco starsze ujęcie lubińskiego prototypu.
Ja nim raz powoziłem. On miał niskoprofilowe opony jak w M121M, więc był wolniejszy od innych 120M. Porównywalnie jeździło się nim jak PR110M. Spokojnie ruszałem z drugiego biegu bez przeciągania sprzęgła. W normalnych 120M na prostej drodze trzeba przeciągnąć, a pod górkę lepiej ruszać z jedynki. Miał pulpit ala PR110D/DL i z lewej strony pod szybą boczną nie było tej półki gdzie normalnie jest wajcha od ręcznego. Pojazd był lekko zapuszczony, ale jak zawsze - Jelczem - jeździło się świetnie. W moim kapowniku mam nawet datę kiedy to nim jeździłem.