Jesteś niezalogowany | Zaloguj się | Zarejestruj się
A przychodziły wozy z takimi trilexami w takim malowaniu, czy to Warszawa dała przykład swoim 2600?
Boże... to jeździ??? Ten złom nie powinien być dopuszczony do ruchu z tak powyginaną kratownicą (pękła??) Silnik zajechany na amen, pewnie dlatego nie może osiągnąć większej prędkości.
@Hybki: Barw #2600 póki co nie ruszamy, zmianę malatury połączymy dopiero z naprawą blacharską, na którą wóz może jeszcze spokojnie poczekać. Przy okazji najbliższego lakierowania (za rok, dwa lata?) przywrócimy mu właściwy dlań wygląd. Swoimi barwami ex-szkoleniówka, o ówczesnym numerze 9002, miała nawiązywać do nieodżałowanego #9009. Docelowo będzie odtworzona wg stanu z 1987 i oprócz barw zmieni olistwowanie.
Zdjęcie nie przedstawia jednak omawianego przeze mnie wozu, więc nie jest to miejsce na dyskusje o nim.
Odpowiadając na Twoje pytanie: do oryginalnych Trilexów tym felgom wiele brakuje, choć budową je przypominają, różnią się zasadniczo kształtem. W kompletacji dla Polski nie występowały pojazdy, w których jednocześnie stosowanoby te felgi i uwieczniony na zdjęciu schemat malowania.
Ogólnie, to takiego schematu malowania nigdy nie było... Owszem, był podobny - czerwona góra i biały dół. Ale ten, kto wymyślił na tym wozie kość słoniową powinien dostać nagrodę Jobla...
No właśnie WPK Katowice malowało tak autobusy http://www.phototrans.eu/1014,94,2.html Siłą rzeczy nie mogę tego pamiętać, ale ktoś kompetentny mógłby się tutaj wypowiedzieć. Moim zdaniem ten schemat malowania co na zdjęciu nigdy nie zawierał też idealnie białego koloru, tylko jaśniejszą kość słoniową, co można zauważyć na zdjęciach z fabryki. Ale tak jak mówię, daję sobie tutaj prawo do pomyłki...
PKM&WPK - doły fabrycznie były śnieżnobiałe. Po około dwóch latach eksploatacji WPK odmalowywało te śnieżnobiałe doły na +-kość słoniową zamalowując przy tym zawiasy od klap.
PKM&WPK - jęsli chcesz więcej informacji o IK280 w latach 80-tych w WPK Kce to pisz prosze na maila - andgeo1@poczta.onet.pl . Wielki szacun dla Ciebie za wzięcie pod skrzydła IK280 '83 z PKM Gce. Jeśli potzrebujesz bardzo fachowych informacji czy jakiś rad to mogę Cię skontaktowac z osobą która w latach 80-tych była karoseriarzem w WPK ZK5 Katowice.
metodami chałupniczymi praktycznie niemożliwe jest go wyprostowanie. Trzeba by go praktycznie nowego wyspawać od podstaw ale kto się tego podejmie. Lepiej kupić automata i wybebeszyć go.