Jesteś niezalogowany | Zaloguj się | Zarejestruj się
Dodaj tag "pospieszny"
Kurs typu "ostatni Mohikanin":(
Co zrobić, skoro p. dyrektor uznała, że codziennie wszystkie kursy miały po 6000zł strat co nie jest prawdą. W Veolii obecnie cała załoga weszła z zarządem w spór zbiorowy w związku z zawieszeniem kursów pospiesznych. Po tych zawieszeniach poleciało 30 osób. W ramach protestu przeciw polityce Veolii kierownik ds. przewozów z Veolii Sanok zrezygnował z pracy. Część kierowców przeszła do Gustka (w tym 1 który jeździł na Warszawę). Kierowcy w Veolii są zastraszani przez zarząd i jest to faktem. W marcu wystosowano pierwszą listę kierowców do zwolnienia tak, by zastraszyć pozostałych po czym w kwietniu poszła kolejna, więc było to z góry zaplanowane. Na szczęście postanowili walczyć, ale pani likwidator z Gliwic bardzo się to nie spodobało (wpiszcie sobie Veolia Kołobrzeg konfilkt w google to się dowiecie jak ta Pani świetnie zarządza swoimi oddziałami) i na spotkanie pracowników o którym pisano w Tygodniku Sanockim ściągnęła dyrektora generalnego (myślała, że kierowcy pozwolą tak łatwo się dobić, ale na szczęście mają swój rozum) i razem próbowali wmówić kierowcom że Sanok ma 1 400 00zł strat podczas, gdy cała Veolia Transport Polska za 2011r. miała 1 300 000. Dodatkowo zabrano nam A1012T RSA 50LW do Sędziszowa, a wcześniej Autosana H10-10 RSA 00933. Proces wyprowadzania taboru do RRS trwa od stycznia (widać kierowcy w Sędziszowie dają się po główce głaskać stąd coraz lepszy tabor). Mam nadzieję, ze kierowcy Veolii z Sanoka i Mielca się zjednoczą i nie pozwolą się tak traktować. Zresztą ostatnio jest taka atmosfera w tej firmie, że szkoda słów. Kierowcy nawet wiedząc, że ich kurs podjeżdża konkurencja wyjeżdżają parę minut po czasie z dworca robiąc im prezent i pozwalając na zabranie pasażerów. Widzą co robi firma i pewnie dlatego nie próbują się już starać. To przykre....
A jeśli Sanok ma 1,4 mln strat. Toruń 0,1 miliona zysków, a reszta na 0 wychodzi?