Jesteś niezalogowany | Zaloguj się | Zarejestruj się
O, wizyta z przygodami A co im to przeszkadzało że tam chodzisz? Ja nigdy nie miałam takich atrakcji
@ERKa - Dziewczyny po prostu nie wzbudzają podejrzeń. Do mnie kiedyś, na stacji jak fociłem nowego szynobusa, przyczepili się SOKiści. Ale chyba bali się podejśc, bo podjechali samochodem całe 100 metrów, a w środku to chyba ich z 5 było...
Ale to przecież nic złego zostać spisanym przez policję. Mnie i kolegę, kiedyś spisali w Szczecinie jak staliśmy z aparatami w trawie kilka metrów od torów kolejowych. Spisali, zapytali co fotografujemy, jak się dowiedzieli, że pociągi, to zaczęli nawet doradzać ciekawe miejscówki na tego rodzaju zdjęcia
Ja tam nie mówię że to coś złego. Tylko postanowiłem opisać dość miłe powitanie przez stołecznych policjantów. Tego brakuje mi w naszych 'miejscowych' chociaż i oni zaczynają być 'ludzcy' po EURO 2012.