Jesteś niezalogowany | Zaloguj się | Zarejestruj się
Współczuję Słupskowi, że z powodu niechęci władz do trolejbusów już nie ma ich, ale rozumiem to miasto. U nas w Warszawie również niechęć władz spowodowała najpierw zawieszenie linii trolejbusowej w 1995 roku, a pięć lat później zdjęcie trakcji i sprzedaż podniszczonych po tym 5-letnim przestoju pojazdów. Niedawno została również wyburzona zajezdnia. Smutne, że budowane w latach '80 trakcje zostały zlikwidowane (poza tyską) w następnym dziesięcioleciu.