Jesteś niezalogowany | Zaloguj się | Zarejestruj się
Nie powiem "a nie mówiłem". Gdyby te wszystkie dodatkowe kursy "jedenastki" wykonywała nowa linia, pasażerowie mieliby bardzo ułatwione życie. Tyle dobrego, że dodatkowy kurs do MOPR-u robi "25" a nie "5" z dodatkową literką w rozkładzie.
Skoro nie ma kasy na to, aby w końcu zrobić 15-minutowy takt na liniach 1 i 18 w weekend, to tym bardziej nie będzie na nową linię...
Na dodatkowe kursy linii 11 i 25 kasa się znalazła, na ciągłą wymianę tabliczek kasa też się znajduje. Ponadto, gdyby ZIM prowadził taką samą politykę jak inne zarządy i w sieci KM pojawiłaby się konkurencja, to i na opłatach za wozokilometr by się zaoszczędziło. Nie czepiałbym się jednego przewoźnika i ceny jaką sobie życzy za usługi, gdyby faktycznie przekładało się to na rzeczywistość. Przez 4 lata Zarząd nie umie poradzić sobie z kierowcami, którzy mają problem, by otwierać przednie dni w autobusach. Ile trzeba było czekać na zawieszenie 3 i wydłużenie 15 i 16? Taktu 1 i 18 też się doczekamy... kiedyś
Co tam tabliczki!Jak obliczałem z nudów obecne zmiany, to wyszło mi, że koszt wyniósł ok. 1900 złotych. Zamiast tą kasę wydać porządnie i nawet obsadzić PNa na miesiąc na jakąś linie, to nie...
To było do przewidzenia, że ci, którzy jeżdżą z i do Dębnicy Kaszubskiej będą się burzyć za dodatkowe wycieczki po gminie. Ten zajazd trwa całkiem sporo i pewnie będą kolejne tego typu roszady z 11.
Powinni wszystkie kursy przez Krępe skrócić tylko do Głobina, tak jak kiedyś jeździła 13 a te do Dębnicy puścić starą trasą bez wycieczki po gminie.
@Damian: Lol, ten o 14 może także skrócić, pozostawiając ludzi bez dojazdu do DK?
@Patryk: Nie o to mi chodziło. Te kursy, które wcześniej były w rozkładzie powinny zostać bez zmian i jeździć do Dębnicy z pominięciem Krępy a te przez Krępe powinny być uruchomione dodatkowo tylko do Głobina, tak jak to zrobiono teraz o 15. Ale na to nie było oczywiście pieniędzy i teraz mieszkańcy Dębnicy kilka razy dziennie mają zafundowaną dłuższą podróż.
Jakby gmina dopłacała całość do interesu, to pewnie tak by było lub pojawiałby się nowa linia. A teraz - no cóż, tylko współczuć pasażerom wycieczki.
Pozostaje mieć nadzieję, że taki stan nie będzie już zostawiony forever, bo inaczej stracę dobre zdanie o ZIM. Kwestia rozwiązania problemu 11 powinna być priorytetem w przyszłym roku, z nowym budżetem i konkretnie zaplanowanymi zmianami, bo wyszło tak, że zmiany, które miały przyjść na wiosnę rozłożyły się na cały rok i w sporej części skomplikowały życie pasażerom.
zmiany będą - całej sieci - plan - I kwartał /wiem, wiem ile razy już termin był przesuwany - mam nadzieję, że tym razem się uda/ - co do 19-tki - wypadła tylko część od Os. Niepodległości do Ratusza - od Sienkiewicza dalej istnieje - taka hybryda wymuszona właśnie kursem 11tki /btw jadącej tylko od Głobina, więc ludzi na pokładzie powinna być tylko garstka. Co do Krępy i mostku - od dziś tylko 1 kurs obsługiwany PN - nie powinno być przekroczeń bo tam jest 20t rzeczywistej
I naprawdę nie dało się tego zrobić inaczej? "19" o tej godzinie służy wyłącznie do tego, aby dostać się w rejon Sienkiewicza. Ciekawe, kto teraz będzie z tego korzystał na tak krótkiej trasie. Trochę bezsens ciąć kursy na miejskich, by dawać gratisy innym...
akurat o tej porze w tym kierunku nie ma problemu, odjazdy są następujące: 16:07, 16:12, 16:14. 16:19, 16:22, 16:26, 16:27, 16:34, 16:37, 16:42, 16:49, 16:52, 16:57. (brakuje wspomnianego kursu 16.32 linii 19) - po południu 19-tka najbardziej akurat obciążona jest na odcinku do Os. Batorego - jest to kierunek dominujący, tak samo jak Rzymowskiego (odwrotnie niż rano kiedy to jest właśnie ciążenie w kiernku centrum). Uwierz mi - nie dało się - nie ma żadnych wolnych zasobów o tej porze. I jeszcze ustosunkuje się co do osobnej linii do Kusowa - gmina nie dopłaci (i nie może) do przewozów na terenie miasta, a osobna linia generowałaby spore wozokm, których nie chcemy pokrywać z budżetu miasta (odbiłoby się to zmniejszeniem oferty w mieści - każdy kurs tej linii spowodowałby ucięcie kursu linii typu 18, 19, 16)
Czyli jednym słowem, wejście ZIMu do w/w miejsowości, to jedna wielka klapa, skoro "nie da się tego", "nie da się tamtego", "to nie jest nieopłacalne". Eh... BTW; Jak będą kolejne zmiany, to rozumiem, że znowu trzeba będzie do tych celów "wykorzystać" RJ 19?
@hub - ale mi cały czas chodzi o to, żeby kursy, które linia nr 11 wykonuje przez Kusowo przejęła linia o innym numerze, liczba wozokm nie zmieni się, a dodatkowy koszt to jednorazowe wydrukowanie nowych tabliczek. Dzięki temu, nie będzie bałaganu, a pasażer jak wsiądzie do autobusu nr 11 będzie wiedział, że jedzie normalnie do Dębnicy przez Gumę Pomorską. Analogiczna sytuacja była w 2011 roku z linią 5 i 25.
Dokładnie, to by nie wprowadzało pasażerów w błąd i wiedzieliby którędy jadą do Dębnicy. Najlepiej jakby ta linia miała nr 13 albo 3
No jak dla mnie najlepiej pasowałoby "12" - tej linii nie ma już od dawna, w numeracji jest zaraz obok linii 11 i pasuje też numerycznie do "13"
13 jest ale nie w ZIM'ie
@Damian - jeśli ZIM zdecyduje się, by kursy jedenastki przez Krępę przejęła dodatkowa linia, to na pewno nie będzie to "13", bo 13=kolejna dezinformacja, tym razem dla pasażerów PKS-u. Najrozsądniejszym wyborem byłaby (jak już pisałem) "12" lub "3", ewentualnie "31". Nie bawiłbym się w takie cuda jak "11A" bo to już niemodne w dużych miastach.
Jedna 13 już jest i wystarczy... nie po to pekaes przejął numeracje po ZIMie, aby... teraz były dwie. Ma to jakiś większy sens? Chyba nie. :>
W obecnej sytuacji problem z numerem ewentualnej dodatkowej linii już się rozwiązał