Jesteś niezalogowany | Zaloguj się | Zarejestruj się
0
Rozmiar pliku: 424.25kB
127 -> Pawłowice Mleczarnia
W przetargu na świadczenie autobusowych usług przewozowych w systemie komunikacji miejskiej na liniach wchodzących w skład sieci komunikacyjnej obejmującej obszar miasta Jastrzębie-Zdrój i gmin ościennych wpłynęły do Krajowej Izby Odwoławczej odwołania PKM Jastrzębie-Zdrój oraz Usług Transportowych Krzysztof Pawelec.
PKM wytyka liczne błędy związane z opisem linii oraz kursów, a także wysuwa odważną teorię na temat podania roczników wymaganych pojazdów, które stanowią zdaniem PKM "utrudnienie dostępu do zamówienia".
Pawelec natomiast zwraca uwagę, że jedynym pojazdem spełniającym wymagania na najmniejszy wóz jest Solaris Urbino 10, co narusza zasady uczciwej konkurencji.
Komentarze
Zgadza się, PKM poruszył też kwestie: kierowców, szerokości przejścia wewnątrz pojazdów i "stopni poprzecznych" - czyli LE.
- gość (*.dynamic.mm.pl) (2013-12-05 21:51:09.984421)
O co chodzl z tymi kierowcami?
@gość: PKM stwierdził, że skoro MZK wymaga od wykonawców potwierdzenia dysponowania pojazdami (od maja) to powinno też wymagać potwierdzenia dysponowania zapleczem technicznym i "osobami zdolnymi do wykonywania zamówienia". Po szczegóły zapraszam tu: http://mzkjastrzebie.bip-e.pl/mzk/przetargi/2013/przetargnieograniczony/4465,WEZWANIE-WYKONAWCOW-DO-PRZYSTAPIENIA-DO-POSTEPOWANIA-ODWOLAWCZEGO.html .
- gość (*.dynamic.mm.pl) (2013-12-07 16:41:00.931293)
PKM ma rację domagając się zmian w specyfikacji- mam na myśli autobusy, natomiast mam mieszane uczucia jeżeli chodzi o kierowców. w tym bowiem przypadku faworyzowane byłyby duże firmy już istniejące czyli np. PKM. Trudno aby mała firma zatrudniała wcześniej ( lub nawet rezerwowała pracowników), jeżeli nie ma gwarancji, ze wygra przetarg, a tak, po ogłoszeniu wyników rozpocznie nabór, może nawet przejmie kierowców od firmy, która przegrała. Tak było kiedyś w Wodzisławiu Śl. kiedy to całą pulę zgarnął rybnicki PKS- początkowo brakowało mu wozów, więc były wynajęte z okolicznych PKS-ów, a wielu kierowców to byli pracownicy wodzisławskiej filii PKM. Inna sprawa, że PKS-owi odbiło się to mocną czkawką, niech mu palniki gorące będą.
Wiadomo, że każdy chce "uszyć" przetarg pod siebie. Ogólnie zgadzam się z Tobą, moim zdaniem takie rzeczy powinny być punktowane w przetargu, ale czy wymagane? No, ale w Polsce rządzi kryterium "100% cena". W przypadku Jastrzębia chyba nawet nie trzeba było rozpisywać przetargu - MZK (chyba) mogło zlecić wykonywanie usług przewozowych "podmiotowi wewnętrznemu" (czyli PKM), kiedyś na BIPie była nawet wzmianka że chcą tak zrobić. Czemu MZK rozpisało przetarg? Czemu z takimi wymaganiami? Trudno powiedzieć.
Wyślij twój komentarz
Funkcje użytkownika
