Jesteś niezalogowany | Zaloguj się | Zarejestruj się
Niezły interes kupić autobus do którego nie będzie części zamiennych.
Nie będzie? Patrząc na to, że autobus jest w większości zbudowany z komponentów dostarczanych przez dostawców niebędących związanych z upadłym molochem, wydaje mi się, że ten argument jest z rzyci wzięty. Skoro do będących prekursorami tego modelu berlietów idzie dostać bez problemu masę części, nie powinno być z tym problemu.
Z częściami problemu nie ma, gorzej z silnikiem Iveco i serwisem Kapeny, niestety. Długo się czeka, zanim raczą zrealizować zamówienie.
Na przykład do takiej stodwudziestki czy peerki jest problem z częściami do zawieszenia. Most tylny też jelczański wyrób. Ciekawe jak to będzie wyglądać.
To jest najlepszy autobus , ma swietne przyspieszenie , jest niezawodny , bardzo malo pali , jp o czym ty mowisz ja takimi jelczami mastero co dnia jezdze , a co do czesci spokojnie sa , jezdzilem roznymi autobusami ale ten jest najlepszy , jak by Jelcz go dalej mogl produkowac to w wielu miastach bylby kupowany , zobacz jak w Warszawie one jezdza caly czas jezdza i z jaka predkoscia nic im nie dorowna
Od miesiąca stoi i gnije w zajezdni, bo padł sterownik. A że to jest prototyp, to są problemy z naprawą.