Jesteś niezalogowany | Zaloguj się | Zarejestruj się
I jak tam frekwencja na tym cudzie?
Na tym może nie, ale na Bogdanie ostatnio stałem, bo wszystkie siedzenia były zajęte!
Ten wynalazek swą brzydotą aż "zachęca" do wsiadania do niego.
A chciałem, żebyś choć trochę swojsko się w tej Japonii poczuł... :(