Jesteś niezalogowany | Zaloguj się | Zarejestruj się
Wciąż typowy problem w Polsce - niedostosowanie ulic i pasów do wymiarów autobusów.
Polska "B"
A w ogóle dwunastki nie są za duże na Łomże? Dziesiątki by nie starczyły?
Piotrze, w naszym Białymstoku jest to samo. Przykład- rondo nad Trasą Generalską (Wasilkowska/St. Sosabowskiego) przy "Topolance" gdzie autobus nie mieści się w pasie lub skręt z Baranowickiej w Plażową...
@empi. Są za duże. Potrzebne są tylko wtedy, gdy jadą do szkoły, ale i to nie do końca, bo taki MAN Lion`s City M trzydrzwiowy by wystarczył. Ale jak kupowano Scanie, to bano się, że nie będzie więcej dofinansowania do zakupu nowych autobusów i brano full wypas. Zresztą autobusy jeżdżą puste nie dlatego, że są za duże, ale dlatego, że jest za wiele kursów. Po prostu na siłę wyrabia się kilometry zapisane w projekcie. Stąd np. przedłużenie części 9 do Zbójnej (ale w takich godzinach, by szybko uwalić), czy kursy 8/10 co 15 min. po godz. 21.00, kiedy psa z kulawą nogą nie uświadczysz w autobusach już po godz. 18.00. Po projekcie będzie jazda. Będą ciąć, że aż miło. A jest co.
Piotrze, ale daleko nie szukać, Kamil dobrze mówi Białystok też po remontach nie jest za bardzo przystosowany do autobusów. Ja do wypowiedzi Kamila dodam rondo na wylocie do Kleosina, wąskie jak cholera a jeżdżą tam przeguby. Odkąd zacząłem jeździć autobusem dużo można dostrzec. Stanowczo powiem że wiele rzeczy robionych jest pod osobówki, aż za wiele.
Chłopaki, zgoda. Ale to co zobaczyłem w Łomży stawia Białystok w szeregu miast o infrze co najmniej neutralnych autobusom.
Śpieszę wyjaśnić
Prawdopodobnie jest to zrobione tutaj tak a nie inaczej, ponieważ ulica Zawadzka (w którą autobus właśnie skręca) ma zostać wydłużona i rozbudowana do drogi dwujezdniowej, a ten wylot jest pod to już przygotowany.