Jesteś niezalogowany | Zaloguj się | Zarejestruj się
ITS chyba nie pojął tezy. że prywatna komunikacja miejska to lek na całe zło. Już po pierwszej skardze powinien wyznaczyć wozy do stałej obsługi linii 708 i zamontować gadaczki. Nie może być tak, że dysfunkcyjna grupa najsłabszych pasażerów jest zakładnikami miejskiego nieruchawego molocha, z rozbudowanymi strukturami socjalnymi i związkowymi. Przecież prywatyzacja komunikacji to lek na całe zło!
Ale Lion`sy Michalczewskiego zostały wyposażone fabrycznie w głośniki, tylko nie wiem dlaczego ajentowi miałoby zależeć, żeby jego wozy zaczęły gadać, jak nie ma z tego żadnego zysku finansowego?
Napisałbym coś, ale ograniczę się do takiego stwierdzenia: mam wrażenie, że ajentom to zasadniczo na niczym już nie zależy... /kl
Ja słyszałem ploty, że brak gadaczek był tylko oficjalną przyczyną, a w rzeczywistości chodziło o skargi na zły stan autobusów. MZA puszcza wozy bez gadaczki i nie ma problemu.
To nie wszystkie Many z Stalowej już gadają?
Tak? To odszczekuję. A niech gadają! Jestem poza obszarem działalności Stalowej i rzadko mam okazję jechać MAN-em.