Na tej stronie używamy ciasteczek by móc świadczyć ci uslugi, personalizowac reklamy i analizować ruch. Informacje o tym, jak korzystasz z tej strony są udostępniane m. in. google. Korzystając z niej zgadzasz się na to.
18 lutego 2015 - Praga, ul. Křižíkova. Sor odbywa postój na krańcu Florenc. Znajduje się tu międzynarodowy dworzec autobusowy (z którego odjeżdża m. in. PolskiBus), a także krzyżują linie metra B i C. Ten sześcioletni egzemplarz to jeden z pierwszych Sorów NB w Pradze. Dziś łącznie w wersji solowej i przegubowej po stolicy Czech jeździ ponad 400 egzemplarzy tej serii. Pojazdy te nie zrobiły na mnie dobrego wrażenia - design jest według mnie po prostu tragiczny, a jakość montażu raczej kiepska (trzeszczą, skrzypią, w szczelinach między klapami w niektórych poupychane są jakieś szmaty i stare gazety). Sory mają jednak prawdopodobnie jedną niepodważalną i ważną dla przewoźnika zaletę. W jednym z NB12 zwróciłem uwagę na średnie spalanie. Podczas normalnej, dynamicznej jazdy na zwykłej linii parametr ten wahał się od 28,2 do 28,4l/100 km. To świetny wynik.