Jesteś niezalogowany | Zaloguj się | Zarejestruj się
Ciekawe, ale wygląda jak ex-zielonogórskie 433, 435 i 452, ale to chyba nie możliwe, aby jeździł w tym samym malowaniu 9 lat (sprzedano je w 1995).
On chyba od nowości jest w Starachowicach. Poza tym gościu z zajezdni MZK stwierdził, że takie malowanie jak ma #37 i #53 czyli dokładnie pół na pół czerwonego i kremowego, jest malowaniem oryginalnym i tak porzyszły te M11 z fabryki. Może i to prawda, bo one nawet herby mają namalowane na burtach, więc lakier stary. A ten wcześniej miał zwykłe malowanie, tylko go pociągnęli na czerwono do samego dołu.
Nie on tylko podobny, zresztą przez tyle lat nie mógł by tak wyglądać, no chyba, że jego odświeżali.
Empi, nie słuchaj kolesi z zajezdni, bo głupoty gadają. U nas 1 koleś z zajezdni twierdził, że to żółto-czerwone malowanie na migach to fabryczne jest.
A takie czerwone w dół były na początku lat 90. XX wieku peerki z MZK Tomaszów Mazowiecki po NG w jakimś Solcu chyba, m.in. 241, 242 - w środku miały numery z MPK Włocławek i PKS z okręgu szczecińskiego (M-30***).
Oryginalne malowanie starachowickich M11 to takie jakie zostało juz tylko u #75.tak w ogóle to chyba jedyny autobus z obecnie jeżdżących którego zdjęcia nie ma na stronie.a pewne
nie pojeździ już długo.na początku kilka jelczy było też biało-pomarańczowych
Remik, malowanie pasuje do M11 #452 bo miała takie samo jak ta M11 na fotce