Jesteś niezalogowany | Zaloguj się | Zarejestruj się
Gdzieś w opisie po drodze zagubił się przecinek/kropka.
Półtora roku? Optymista. Tempo prac urzędników, terminy ogłaszania przetargów, rozstrzygania ich i podpisywania umów z wykonawcami wskazują, że nie będzie to półtora roku. Termin zakończenia prac jest obligowany przez termin rozliczenia projektu. Czasu coraz mniej. Podobno Urząd Marszałkowski dał władzom Gorzowa czas do końca marca na podpisanie umowy z wykonawcą przebudowy ul. Kostrzyńskiej pod rygorem utraty dofinansowania. A nawet nie ma jeszcze przetargu...
Niestety wszystko jest przesuwane przez nieszczęsną wycinkę drzew na Kostrzyńskiej i pseudo obrońców. Dlatego miasto na razie wstrzymuje się z przetargiem, ze względu na możliwe zmiany projektu przez mech, który nagle się znalazł. Bądźmy dobrej myśli
Ale gdy przygotowywałem papiery do decyzji środowiskowej to mowa była że drzewa zostają. Dlatego zdecydowano się zlikwidować jeden tor oraz budować jednonitkową jezdnię.