Jesteś niezalogowany | Zaloguj się | Zarejestruj się
Wszystkie napisy w metrze czy na biletach autobusów miejskich są podane w dokładnie dwóch językach: kannada i angielskim. Osobom nie władającym językiem kannada pozostają nazwy angielskie. Już w odległym o rzut beretem Hosurze obowiązuje zupełnie inny język - tamilski, kawałek w bok - telugu itd. Jeśli ktoś przyjedzie stamtąd na wycieczkę to kannady ni w ząb nie zrozumie nawet nie przeczyta. Zostaje angielski. Oczywiście wiele dzielnic itp. ma jakąś nazwę własną używaną tak samo w każdym języku.