Jesteś niezalogowany | Zaloguj się | Zarejestruj się
W Poznaniu jest bardzo ciekawy zwyczaj lakierowania całego pojazdu tuż przed kasacją, a kilkanaście lat jeździ obdarty.
Dlatego do takich delikwentów od razu wychodzi się z kijem wekslowym... /kl
Nie mogłeś tego kadrować z lepszym widokiem na skrzyżowanie?
Pojawił się artykuł na Głosie Wielkopolskim. Oczywiście wyolbrzymia całą sytuację, bo tak „dramatycznie” to nie wyglądało, jak o tym piszą.
https://gloswielkopolski.pl/mpk-poznan-motorniczy-pobity-przez-agresywnego-pasazera/ar/c1-14260809
A jak się ta wajcha nazywa? Gdzieś ostatnio słyszałem, że właśnie zwrotnik.
@Krzychu: różnie się nazywa. Ale `zwrotnik` też jest dopuszczalne. Wcześniej robiłem sobie z Ciebie jaja /kl
W ramach pokuty za robienie jaj wrzuć w końcu tę fotkę z Chłapowa.
Nawet nie wiem gdzie na HDD może się w tej chwili znajdować, sorry. /kl