Jesteś niezalogowany | Zaloguj się | Zarejestruj się
Jak był w zeszłym roku testowany przez PKS Gdynia, to zastanawiało mnie, czemu układ kierowniczy chodzi z zdecydowanie większym oporem, niż w spalinowych odpowiednikach?
Zastosowano tu nowy, elektrohydrauliczny układ wspomagania, który ma wpływ na ograniczenie zużycia paliwa. Zapewne w celu maksymalnych oszczędności działa nieco mniej wydajnie. Ja tego mocno nie odczułem, trzeba się tylko przyzwyczaić do ułamka sekundy charakterystycznego oporu na początku obrotu - wspomaganie zaczyna działać dopiero po ruszeniu kierownicą.
Zapomniałeś wspomnieć o elektrycznie otwieranej szybie w kabinie kierowcy i bardzo czułym czujnikom cofania, dzięki którym można cofnąć na centrymetry do przeszkody
Jak mu się porządnie odzyska energię z hamowania to potrafi wcisnąć w fotel.