Komentarze

• 

  ikarus (2009-04-10 19:27:02)

  Bajera!

   
• 

  Mirek N. (2009-04-10 19:35:00)

  To jest to

   
• 

  cztram (2009-04-10 20:26:30)

  Jakie macie opony, 11 czy 295/80?

   
• MARIANO (*.22.19.164.ipv4.supernova.orange.pl) (2009-04-10 20:32:30)

  Zazdroszczę takiego wozu. Takim wozem podjechać na dyskę to laski są wasze...

   
• krzysio (2009-04-10 22:00:16)

  cztram@; 295/80, a chciałbym 11.00 R 20 lub diagonale 11.00 - 20. Trochę mnie rozbawiają złomiarze, którzy za kompletne koło, z oponą jeszcze w miarę nadającą się do użytku krzyczą od 200 do 400zł. Gdyby policzyć osobną nową felgę(chociaż wątpię, czy jeszcze mają w sklepach) i oponę, to rzeczywiście cena oscyluję wokół 600-700 zł, ale takich kół już się prawie nie używa i to mnię irytuje. Jeden pan powiedział nawet, że tak drogo, bo to już zabytek;)

   
• 

  Razor 688 (2009-04-10 22:53:57)

  No Ikarek staje się coraz ładniejszy oby tak dalej.

   
• Marek Landowski (2009-04-12 14:16:03)

  Wgnieciona blacha pod 1 oknem za przegubem, czy tylko pobrudziliście? :>

   
• 

  cztram (2009-04-13 21:46:48)

  Diagonalne? Te opony przeszły do przeszłości w połowie lat 80-tych Ja pracuje w największym składzie opon w Polsce :P, ale dostać wszystkie 8 opon jednakowych 11.00R20 to już jest wyzwanie. Na waszym miejscu pozostałbym przy bezdętkowych 295/80R22,5 z tego względu, że to drugi najpopularniejszy rozmiar po 315/80R22,5 w ciężarówkach. Za używkę u nas musisz zapłacić od 100-600 PLN. Zawsze w tych sprawach służę pomocą!

   
• krzysio (2009-04-13 23:11:12)

  Dzięki cztram. Jestem świadom tego, co powiedziałeś, ale mam jazdę i tyle. Nie mam takich ambicji, żeby wszystkie 8 były jednakowe, ale przynajmiej na osi. Muszę mieć dętkowe nawet za cenę wożenia 8 dętek, łyżek i młota w schowku, że nie wspomnę o podręcznym wulkanizatorze Tamte felgi mają klimat, a te są poprostu praktyczne zarówno z punktu widzenia doboru i dostępności opon jak i biorąc pod uwagę ich znikomą awaryjność. To jednak dobre dla ludzi, którzy chcą mieć w temacie opon święty spokój. Ja nie muszę. Sprawne koła, to brak przestojów i co za tym idzie stała kasa. Tutaj tego nie ma więc śmiało zaryzykuję oryginalny wygląd(jak mnię w końcu zacznie być stać na te fele). Jak w tym siedzisz, to poorientuj się, może by kto bezgotówkowo zamienił na Jelczyku dętki na moje bezdętki? Opony są z rocznika 2005-2007 i swoje już polatały, ale jeszcze dają radę:)

   
• sk2011 (2009-04-29 13:31:41)

  I tak trzymaj, nie ma nic gorszego niż bezdętkowe pseudofelgi w zabytkowym pojeździe!

   
• U12 (*.dynamic.mm.pl) (2009-05-07 22:45:28)

  Felgi pierwsza klasa !

   
• TheJarosław (*.man.tk-internet.pl) (2012-04-11 16:09:52.661004)

  według mnie felga TRILEX by tutaj bardziej pasowała

   
• krzys123 (*.dynamic.inetia.pl) (2016-01-01 16:42:56.000866)

  Nie, bo w 1989 roczniku juz nie było trillexów.

   

Wyślij twój komentarz

Twój podpis:

Twoja wiadomość:

Wysyłając ten formularz akceptujesz regulamin tej strony

Funkcje użytkownika

Udostępnij znajomym: