Jesteś niezalogowany | Zaloguj się | Zarejestruj się
Zaklejone szyby w autobusach miejskich jeszcze "jak Cię mogę" można przeżyć... Ale w PKS-ach to już lekka przesada. Oczopląsu można dostać...
@Gerhard: No KM podróżujesz zazwyczaj na krótkich dystansach i nie musisz siedzieć w miejscu - możesz sobie postać w "rzeźni", itd.
PKS-em zaś jedziesz nierzadko kilkadziesiąt minut / kilka godzin i siedzisz w jednym miejscu... Nie patrzysz też zazwyczaj do przodu bo widok zasłania fotel przed Tobą, więc co robisz? Patrzysz w okno...
No nie tak zawsze - do centrum miasta mam 26/29 minut jadąc "czerwonym". Blisko pół godziny jazdy w aucie, w którym jest siatka z każdej strony daje mocno się we znaki. Biorąc pod uwagę cały GOP niejednokrotnie pokonuje się autobusem dystanse rzędu 30-35 kilometrów, co zajmuje około godziny. Dochodzi do takich sytuacji, że wolę poczekać 10 minut / jechać inną (dłuższą) linią ale mieć oczy w spokoju :P Bo jazda np SU15, który ma oblepione wszystkie szyby prócz przedniej i przednich drzwi + sauna (uchylne okienka) to już tortury
A w PKSie z reguły się śpi :P