Jesteś niezalogowany | Zaloguj się | Zarejestruj się
Te tramwaje to jest jeźdząca tragedia, z małą ilością drzwi, które ciągle się psują. Trudno do nich wsiąść, bo mają wysoka podłogę. Do tego są duszne, wentylacja tragiczna. Awaryjność też mają wysoką. Kiedy krakowskie MPK zrozumie, że 15 wzorami malowania nie uczyni się z niemal 40-to letniego szrotu nowego tramwaju?