Jesteś niezalogowany | Zaloguj się | Zarejestruj się
A tam Adrian już trochę przesadzasz. Nie chce to nie chce. Jego wybór. Już są tacy ludzie i nic w nich się już nie zmieni
Przecież ja do niczego kierowcy nie zmuszam. Robię zdjęcie autobusu, a kierowca widać nie rozumie naszej pasji i tyle. Na szczęście odnoszę wrażenie, że jest już w zdecydowanej mniejszości, bo obecnie kierowcy w Veolii Sanok trochę przychylniej na nas patrzą. A z drugiej strony nawet nie dziwię się temu Panu. Gdybyś przez cały rok szkolny obsługiwał tą samą służbę 5x w tygodniu to też szukałbyś rozrywki.
To nie tak... Ten człowiek wstydzi się swojej pracy i boi się przed znajomymi, że wyda się gdzie pracuje. Wszystkim naopowiadał, że jest kanalarzem w Sanoku, a tymczasem tu pojawił się dowód na jego kłamstwo.
Wstyd to mu będzie jak zrobię kat. D (a w listopadzie kończę 21 lat, tylko kwestia kasy) i zatrudnię się w Veolii albo innej firmie autobusowej. Zresztą czego tu się wstydzić ? kierowca autobusu to bardzo fajny zawód.
Adrian zobaczymy co powiesz za ok. 20 lat To nie taki łatwy i przyjemny zawód jakby się wydawało.
Wiem o tym, ale ja akurat mam serce do autobusów i chciałbym pracować w tym zawodzie.
@Adrian_: wbijaj na MKS w Rzeszowie zapewniamy komfort pracy na berlińczykach :P ba w razie WU będziesz mógł obsłużyć swoje rodzime strony autobusami marki Solbus and Autosan każdy kierman mile widziany ;p
Chętnie bym skorzystał, ale nie macie w Sanoku noclegów a dojeżdżać do i z roboty 2 godziny mi się nie opłaca.
Prześpisz się na hotelu
tsaaa ;pp a wio SL10 i na Ustrzyki ;p a jak nie to na 227 i Liderem pośmigasz :p
Za 1400zł
Akuratnie kierowcy MKS zarabiają więc od kierowców PKS. Do pasażera.
potwierdzam jak nie będziesz kradł na biletach to spokojnie koło 2 tysiaków :p
Mi chodziło o płace w Veolii nie MKS.
Skoro w Veolii na starcie dają 1400zł za rozruszanie zajechanych Liderow itp. to nie taka zła płaca. Akurat wystarczy na dobrego psychoanalityka gdyby zarząd Veolii za bardzo pastwił się nad pracownikiem. Oczywiście tym spoza związków zawodowych, bo ci ze związków dostają najlepsze autobusy, najdłuższe trasy typu Kudowa i z reguły najwięcej rzucają się o robienie zdjęć.
Z tego co słyszałem to ok. 1400zł zarabiają właśnie ci co jeżdżą na pośpiechach, a co w koło komina mniej. Trasy typu Kudowa, Poznań, Kołobrzeg itp. nie są lubiane przez kierowców. Większość z nich woli jeździć po miejscu niż spać w autobusie:)
To i tak wbrew pozorom dobrze. Prywaciarze, którzy jeżdżą na lokalnych trasach z Sanoka potrafią dać 1000zł na miesiąc i każą rżnąć na tacho. Sam kiedyś słyszałem pewną rozmowę kierowcy busa przez telefon i słowa typu "Szefie, ja już nie mam gdzie tych kresek w tachografie zaznaczać ! ". Myślisz, że np. w takim Starcie za wynajmy zagraniczne płacą więcej ? dziś kierowca autobusu traktowany jest jak każdy, czyli jak dojna krowa. Wycisnąć, stłamsić za marne grosze a pracodawca ma w dupie że to właśnie kierowca odpowiada za zdrowie i życie pasażerów. Wszystkie mandaty i kary idą na kierowcę. Jak pasażer zostanie ranny w wypadku albo zginie odpowiedzialność idzie na kierowcę. A widział ktoś by np. w Veolii ktoś z zarządu poniósł konsekwencje swoich decyzji ? NIE. Za to zarząd ma prawo za byle bzdurę wywalić pracownika i w tym momencie ich nie obchodzi, że ma rodzinę na utrzymaniu. Ot Polska.
hmmm ;D @Adrian: myślisz że w takiej Veolii wołają o licencję(czy jak to się zwie) na przewóz osób, by się zatrudnić u nich jako kierman ? :P
Nie wiem, ale w świetle przepisów kierowca starający się o pracę powinien taką kwalifikacje posiadać. Tak samo u busiarza. To nie tak, że firma x i firma y jest poukładana z kim trzeba i mogą brać z łapanki, bo ktoregoś dnia wpadnie kontrola, dogrzebie się do papierów i znajdą że np. dana firma zatrudnia kierowców bez licencji i posypią się kary. Wiem, że Veolia to by mogła nawet kierowce bez aktualnych psychotestów zatrudnić byle się dał podporządkować i wydoić ze zdrowia i kasy. A to, że pasażerów wtedy traktowałby jak bydło i z góry wiadomo że miejsce takiej osoby nie jest za kółkiem ? cóż.
Mhmmm ;D ciekawie jak w Łańcucie jest :P
Łańcut chcieli już likwidować, ale jakimś cudem się utrzymał. Chyba tylko z kursów do Rzeszowa.
Tak tam szału nie ma na tych kursach :P a pomyśleć że za czasów PKS Łańcut było w cholerę kursów ;/
Tak, tylko większość było pewnie nierentownych i musieli wyciąć, jak wszędzie zresztą
I jak Adrian - tak z ciekawości zapytam. Jesteś tym kierowcą? Już chyba 10 lat na pewno. Pozdrawiam!