Jesteś niezalogowany | Zaloguj się | Zarejestruj się
Nie przejmujesz się tym, że Twoje opisy są kompletnie niezrozumiałe?
A co to maraton poprawnej polszczyzny, czy fotogaleria transportowa? Ps. Puchałke i Prosiałke Cie pozdrawiaja
Maraton poprawnej polszczyzny powinien być w każdej publicznej wypowiedzi, to swoją drogą. Ale mnie nie chodzi o sposób napisania "umar", bo to zamierzone, więc nie błędne, ale o to co to w ogóle do cholery znaczy. Patrzę na takie zdjęcie i skąd ja mam wiedzieć czy chodzi Ci o popsuty wyświetlacz, czy wóz się zepsuł, czy miał kolizję, czy wreszcie, że wóz wycofano i skasowano? Spójrz trochę na swoje opisy i zastanów się, czy my wszyscy jesteśmy zaznajomieni na tyle z bolesławską komunikacją, żeby bez żadnych wyjaśnień znać wszystkie skróty myślowe.
M.in. to, że wóz jest w stanie kasacji, czyli można powiedzieć, że "umar"
Great! Gdyby chociaż było to zdjęcie wozu ze złomowiska. A tak to cytuję siebie: "skąd ja mam wiedzieć czy chodzi Ci o popsuty wyświetlacz, czy wóz się zepsuł, czy miał kolizję, czy wreszcie, że wóz wycofano i skasowano?". Zresztą to by bardziej pasowało, jakby MZK go skasowało i zgłosiło kradzież Rutkowskiemu
Empi, sorry, ale zajebałeś blondem straszliwie. Wystarczy wejść w karte wozu, masz wpisane jak byk: wycofany 2012 oraz 2 zdjęcia dodane z zajezdni, gdzie nie ma świateł oraz kawałka wyświetlacza. Sam zwracałeś uwagę, zeby zanim dowali się bezsensowny komentarz sprawdzić w karcie wozu o co chodzi, a tego nie tak trudno sie domyślić. Tak samo opisy "linii/brygady - wóz" nie są takie trudne do ogarnięcia, przecież w Warszawie opisujecie brygada/linia i wszyscy wiedzą o co chodzi. Pomyśleć wystarczy...
Zamiast usiłować udowodnić, że krytykująca Cię osoba jest głupia, może po prostu przyjmij, że ktoś zainteresowany oglądaniem Twoich zdjęć i czerpaniem z Twojej wiedzy ma z tym trudności.
Nie udowadniam, ze jestes glupi, tylko, ze zdarzy Ci sie nie pomyslec!