Jesteś niezalogowany | Zaloguj się | Zarejestruj się
Puszczanie głośnej muzyki w środku wozu zagłuszające w ogóle dźwięki silnika a nawet własne myśli, zachowanie niektórych uczestników, "szopka" na dworcu (na placu na oczach pasażerów picie Piccolo,z daleka inaczej mogło to wyglądać)
I te przepychanki między dwoma uczestnikami też raczej na minus.
Szopka na dworcu relacjonowana na Facebooku wygrała. Skakanie po dachu też się odbyło czy od czasu imprezy w Sosnowcu nikomu to nie przyszło do głowy ?
Zacznijmy że nie było przepychanki między uczestnikami. Tylko było ścięcie między kierowcą a uczestnikiem. A sytuacja pod dworcem była spowodowana urodzinami dwóch organizatorów
Ale za to o kradzieży już nikt nie powie.
Kwadraty ktore mialem wypozyczone z PKMu Sosnowiec.
@Maju, to było ścięcie między uczestnikami. Kierowca do nikogo nic nie miał
Uwielbiam imprezy spod znaku tego portalu. Jak nie kasakder amator bez uprawnień nawet na wózek z zakupami, to przepychanki między gimnazjalistami. A potem płacz, że środowisko MKM jest tak patologiczne. Farsa na dworcu w Tarnowskich Górach jednak wygrała, dzieci biegające z Piccolo drące swoje buźki.
Kradzież kwadratów (czymkolwiek są), jakieś Piccolo na dworcu, szarpaniny pomiędzy uczestnikami... podsufitka wam w tym MAN-ie na głowę spadła?
Co to są kwadraty?
Cóż... Pierwsza impreza w GOPie, na której byłem i nie zrobiła na mnie dobrego wrażenia. Na sam początek wsiadamy do autobusu, który był brudny jakby nie był myty z pół roku. Potem zaczęła się impreza, pierwszy fotostop zapowiedział dobrze zaplanowaną imprezę, niestety kolejne pokazały, że raczej są mocno nieprzemyślane. Słabe fotostopy generalnie są do przeżycia, ale to że w wozie nie było ogrzewania już gorzej... Panowie organizatorzy powinni pojechać na imprezę organizowaną w innym regionie i zobaczyć jak to działa.
@Karol W GOPie są ludzie, którzy organizują dobre imprezy, tylko wpadliście akurat nie na tą imprezę
Spoko, zaraz się dowiemy że wszelkie burdy spowodowała bliżej nieznana grupa miłośników z Wrocławia.
Po pierwsze ogrzewanie było włączone. Po drugie powtarzam ścięcie było między kierowcą a uczestnikiem. Po trzecie głośna muzykę na początku puścili panowie z trojmiasta. Nikomu nic nie przeszkadzało wiec dlatego i my puściliśmy później. Połowa fotostopow była dokładnie planowana. To już nie czasy Ikarusa gdzie wpadło się tylko na pomysł i zrobiło się imprezę bez planowania.
@Maju: a ja powtórzę, że jako kierowca, z nikim nie miałem zatargu na tej imprezie, a także z nikim się nie przepychałem. Nie wiem co ma na celu zwalanie błota na kierowcę. Starcie było, ale między uczestnikami.
Zaraz się dowiemy, że przyjechało phototrans.eu i zepsuło imprezę.
To nie było spiecie kierowcy. Kierowca był tam gdzie jego miejsce czyli w kabinie. A osobnik ten dostał bo za bardzo zaczął fikać. Jeśli myślał, ze moze sobie robić co chce i mówić jak mu sie podoba to niestety przeliczyl się. A rękę podniósł pierwszy więc skończyło sie jak sie skonczylo. Moze nauczy to go w przyszlosci normalnego zachowania i szacunku do innych ludzi. Za darmo w mordę się nie dostaje.
No mi chodziło o Filipa wlasnie ze miedzy nim a uczestnikiem było ścięcie. A pierwsze słyszę ze Filip był uczestnikiem
@Maju: to niezły z Ciebie organizator, jak nie wiesz kto jest uczestnikiem. Fotostopy były dokładnie planowane? Gdyby nie brak słońca z początku to miałbyś większość pod słońce, więc schowaj się do szafy z taką organizacją.
@Maju: jak już się będziesz chował to świerzb zabierz ze sobą.
Planowane byly z opcja slonca i bez slonca. A jak inaczej zaplanujesz start w Chorzowie zeby dostac sie w kierunku północnym. Ja xoskonale wiedzialem co ze słońcem jest grane. Trase do Tarnowskich gór objechalem samochodem miesiac wczesniej. Jezeli na zajezdni dyspozytor mowi Ci ze jedziesz z dwoma kierowcami to uwazasz ze to sa kierowcy to chyba logiczne.
Jaki swierzb o czym toking. Chyba ktos tu sobie zaczy a za duzo pozwalac