Jesteś niezalogowany | Zaloguj się | Zarejestruj się
Kiedyś ten dworzec tętnił życiem. Zapchany autosanami i jelczami. Dziury tylko zostały. A zamiast tego manika, to śmigały czerwone psiukacze. W wakacje, gdy bywam, to najczęściej jest tu pusto. Tym bardziej cieszy widok takiej H10.