Jesteś niezalogowany | Zaloguj się | Zarejestruj się
Z Jazza już odpada osłona sprzęgu. Wasze też już przeciekają jak warszawskie?
@Bionic_beaver nie odpada, tylko u nas w mieście nie mają takich siłaczy, by dokręcić zamek kwadrat do końca. Ostatnio latała cała osłona wózka, ale się z tym chłop uporał.
U nas w Jazzach problem jest głównie z klapami w części pasażerskiej. Często są albo zamknięte na jeden zamek albo fruwają całkowicie otwarte nad głowami pasażerów. Nie wiem czy wina leży po stronie serwisu, który nie do końca je zamyka czy zamki pod wpływem wibracji same się luzują i otwierają.
Czasami widzę jak kierowca/motorniczy po zakończeniu kursu dokonuje przeglądu wnętrza pojazdu. Takie właśnie "detale" moim zdaniem mogą być i często są korygowane na bieżąco. Jednak normą jest, że kierowca/motorniczy po zakończonym kursie włącza woje urządzenie do komunikacji ze światem i oczekuje rozpoczęcia kolejnego kursu.
W jazzach zamki klap w przestrzeni pasażerskiej same się otwierają pod wpływem wstrząsów i wibracji. W Warszawie dzieje się to samo.